W wywiadzie burmistrz twierdzi, że nie ma zainteresowanych na mieszkania z SIM! A te 37 rodzin które się i zdeklarowało partycypować w kosztach budowy to co? W Pajęcznie gdzie cena wynajmu kawalerki to czasami 1500zł + opłaty on twierdzi, że nie ma chętnych… Jeszcze twierdzi, że i tak może będą budowane jakieś nowe bloki przez dewelopera to tym bardziej po co SIM? Nie chce zabierać klientów deweloperowi czy dba żeby ceny wynajmu w Pajęcznie były nadal wyższe niż w większych miastach?