Niech ktoś mi wyjaśnić czym zasadniczo różni się PiS od SLD czy PO. W zasadniczych sprawach dla Polski mają takie samo zdanie, wszyscy tak samo kradną, w sprawach o roszczenia żydowskie są po tej samej stronie. Czy PiS tyle krzycząc rozliczył kogoś, ktoś siedzi. Dalej obowiązuje zasada, nie ruszamy waszych, nie ruszacie naszych. To tylko pic dla ludu i pozory.