Z tego co wiem, ci ludzie pracują w przetwórni więc nie rozumiem takiej niepotrzebnej gównoburzy.
Spójrz lepiej na tych pajęczańskich obiboków, którzy dzień zaczynają od szluga i kuflowego, chodzą ojszczani i tylko” pożycz dwa złote”.Oni już są cacy?Pewnie, to twoje towarzystwo.