od 20 lat obseruje ze mamy w Polsce uprzywilejowane grupy, który na zmiane sie ciagle domagaja o swoje.z reszta zawodów sie nie licza. i niech mi nikt nie pisze ze trzeba sie bylo uczyc.bo ludzie sie nakreceja i wspolnie krzycza wiec im trzeba dac a inni musza sobie poradzic.
Gorników sie boja bo chcieli im zjechac do stolicy to maja 100proc!
Do wyborów potrzebuja ciszy
Jimi a czy ktoś zabrania tobie zostać Górnikiem bierz kask i zjeżdżaj do ziemi po węgiel mentalność Polskiej cebuli byle komuś zazdrościć a samemu na to nie zapracować