Tak jak w temacie. Wziął zaliczkę, miał wykonać prace do określonego terminu. Do wykonania zlecenia nawet nie przystąpił i nie odbierał telefonu, gdy po miesiącu do niego pojechałem po zwrot pieniędzy powiedział że nie odda. Uważajcie na tego oszusta!!!
No, no. A nas wszyscy ostrzegają przed Rumunami wymieniającymi rynny. Jeżeli to prawda, to popieram taki system wczesnego ostrzegania. Tępić cwaniaków.
no u mnie gość zamontował wkład ale miał zmaontować jescze wyczystkę za co pieniądze wziął i już 3 miesiące na niego czekam i chyba sobie jeszcze poczekam bo nie odbiera telefonu
Potwierdzam że to oszust i złodziej. Wziął zaliczkę i dwa miesiące telefonu nie odbiera. Dlaczego poprzednicy z nim pożądku nie zrobili i przez to mnie też oszukał
To pijaczyna jest, weźmie zaliczkę i wali pod sklepem w Dylowie ujszczany. Nie wiem czy ludzie nie widzą że na pomiary nawalony jak wór ježdzi i kierowce zawsze musi brać. Jak takiemu pijaczynie co śmierdzi szczochami można pieniądze dać bez żadnego potwierdzenia czy faktury?