Pamiętajcie, aby bardzo dokładnie te działki sprawdzać, bo w przeciwnym wypadku możecie się władować w coś naprawdę fatalnego – bardzo łatwo można trafić nieruchomość, która na pozór wygląda ładnie, jest dziwnie tania, a tak naprawdę wszystko wynika z jej parametrów i wad. Z netu dla wybranych lokalizacji można pobrać raporty OnGeo, słyszeliście? W nich właśnie podawane jest pełne info na temat działki i jej parametrów, największych zagrożeń. Znam przypadki, gdzie ludzie mieszkający w miastach zamienili je na wieś, a mieli tam… gorszej jakości powietrze. Nie wszystko co wydaje się być oczywiste, w praktyce takie jest. Wszystko trzeba weryfikować. Ogólnie radzę zaczynać od raportów OnGeo – przy tych możliwość średnio jest po co jechać i wcześniej to oglądać. Prawie wszystko można sprawdzić raportami.