Na szczęście poparcie pisu leci na łeb. Kaczor się dwoi i troi ale to nic nie pomoże. Na łapówki już nie ma kasy, propaganda nie działa, konwencja w Turowie nie pomogła. Jak można robić konwencję w Turowie jak pis nie dopilnował obowiązków. Po pierwsze największa katastrofa w kopalni odkrywkowej w 2016 roku a prezes bawił się w Pajecznie w tym czasie, po drugie prezesi załatwiając koncesje nie dopilnowali zgód środowiskowych i na siłę przepchnęli koncesję i teraz są problemy. Zawada, Żuk itd. To nie wina Niemiec czy Czech.