Dziury na drodze Kiełczyglów

[Kierowca]

Czy musi dojść do tragedii aby załatali dziury na drodze między Kiełczygowem a Rząsnią do mostu. Urwałem tam właśnie wachacz dobrze że wolno jechałem. Tych dziur jest tylko parę ale są bardzo głębokie i nocą ich nie widać. Załatanie może 5 dziur to chyba nie jest jakiś wielki koszt a może to uratować komuś życie! Ale znając życie to załataja jak dojdzie do tragedii Pozdrawiam

[Ołówek]

Na przyszłość proszę wezwać policję do takiego zdarzenia. To jest droga powiatowa?? Za zły stan dróg odpowiada zarządca a droga powinna (choć nie musi) być ubezpieczona i należy Ci się odszkodowanie z tego tytułu. Poniosłeś koszty z powodu czyjegoś zaniedbania i powinieneś domagać się ich zwrotu. Tzn. teraz po fakcie i braku notatki służbowej policji może być ciężko udowodnić, że akurat w tym miejscu urwałeś ten wahacz.
Chyba, że masz zdjęcia tej dziury, auta które stoi w dziurze i powstałych uszkodzeń albo najlepiej świadka, który potwierdzi zaistniały fakt, myślę że śmiało mógłbyś wystąpić do zarządcy o zadośćuczynienie.

[Autor]

Wpisy