xxx, sale może i są dwie, pytanie, czy ten sam właściciel odpowiada za obie sale? Tanio i dużo nie zawsze oznacza smacznie. Było mi dane być parę razy na imprezach w owych lokalach. W jednym lokalu, nie powiem w którym, proponuję zainwestować w okap i jakąś wentylację, bo po 18-stce spędzonej na sali ciuchy tak śmierdziały, łącznie z włosami, skórą. Wszystko przeszło zapachami dochodzącymi z kuchni. A do tego wystrój ten sam ciągle, niezależnie czy stypa, czy 18-stka, czy wesele i tak wszystko jednakowo wygląda. Zakończę pozytywnym akcentem, ceny przystępne.