Ile zarabiacie?
- This topic has 118 odpowiedzi, 1 głos, and was last updated 4 years, 6 months temu by Konrad.
-
AutorWpisy
-
JarekGość
a ja zarabiam 4600 na rekę 8godz, 5 dni w tygodniu, a tym tygodniu już 6 gości wyleciało (codziennie dmuchamy na bramce), a szef mówił, że jak przyłapie na kacu to dyscyplinarka od razu bez dyskutowania (głupi i pusty naród co????) także nie pracuje ten kto nie chce
ps. pracuje jako spawacz(bez uprawnień).pikselGośću nas też w tym roku ktoś wyleciał za kaca, ale to i dobrze. w mojej firmie też są dobre zarobki, ale alkoholu nie tolerują
DamianGośćludzie nie dziwcie się ze na stanowiskach przy lini produkcyjnejtypu anita czy frubex albo w sklepie na kasie zarabiacie grosze.Tak jest wszędzie nie tylko u nas.Jeżeli na twoje stanowisko może przyjść pierwszy lepszy z ulicy i po jednodniowym przeszkoleniu będzie w stanie robić to samo co ty, nigdy nie osiagnie wyższego wynagrodzenia bo taniej jest wziąść następnego z ulicy…
Ja pracuje jako elektromonter w jednej ze spółek kopalnianych, do pracy złapałem się przez zwyczajną rekrutacje, żaden kierownik ani dyrektor nie jest moim krewnym ani znajomym. praca po 8h pięć dni w tygodniu, na pierwszą zmianę. Na picie za zeszły rok mam 51000zł a zrobiłem może 150 nadgodzin w tamtym roku maksymalnie. Po zawodówce i zaocznym technikum z 10 letnim starzem w zawodzie. Ale zawsze czy o to na praktykach czy już wpracy starałem sie jak najwięcej nauczyć i wykonywać swoje obowiązki jak najlepiej.
więc jeśli na praktykach grałeś w węża, a w akadwmiku mieszałes piwo z wódka, nie dziw się ze teraz mieszasz piach z cementem za 1500
efjeidujwiudhGośćDamian dobrze pisze 🙂 Nie ważne co się skończyło tylko co się potrafi, niejeden po zawie robi leszy hajs niż wykształciuchy
ja czasami przeglądam sobie ogłoszenia PUP w Pajęcznie z czystej ciekawości i ostatnio widnieje tam taka perełka:
http://www.pup.pajeczno.pl/0025-17.htmlwymagania:
– wykształcenie wyższe
– dobra znajomość angielskiego
– doświadczenie mile widzianea wynagrodzenie…. UWAGA UWAGA….. 2000 zł brutto!!! hahaha, jak to zobaczyłem to mało nie spadłem z krzesła 😀
nie ma to jak szukać frajera
ogólnie jak się przegląda te ogłoszenia to aż żal dupę ściska ale to jedno to grube przegięcie
druga sprawa – czytałem na Radio ZW, że w Rząśni nie mają ludzi do pracy w firmie która się tam otwiera… poszukują szwaczek i kogoś tam jeszcze i co – nie ma chętnych. śmiech na sali, narzekanie, że brak zakładów pracy, że nic się nie otwiera a jak się otworzyło to co? nie ma chętnych 😀 nie wiem jakie wynagrodzenie tam proponują, być może to jest przyczyną…
dzisiaj wszystko wykształcone, w liceum mamy 5 klas liceum, 2 klasy technikum i 1 lub 2 zawodówki – kiedyś było odwrotnie, 5 zawodówek, 2 technikum i 1 lub 2 liceum – kto miał głowę szedł do liceum i robił studia, dzisiaj liceum przyjmuje każdego głąba i większość z nich je kończy – czy to nie jest zastanawiające?
później się dziwić, że nie ma pracy skoro większość przedsiębiorstw potrzebuje ludzi po zawodówkach… a jak ktoś ma wyższe po akademii jana długosza czy innych pseudo wyższych uczelniach to już do pracy jako zwykły „robol” nie pójdzie, bo ma wyższe i co to nie ja 😀 po licencjatach na zaocznych 😀
VATGośćJa się zawsze pytam co Pan potrafi i mamy okres próbny.
Ostatnio miałem pracownika, który dużo potrafił (przez telefon).
Zaproponowałem na początek 3500 brutto.
Co się okazało: po miesiącu narobił kosztów na 15000zł (tyle zmarnował materiałów), kompletnie nic się nie nauczył („ja nie mam zamiaru na kogoś robić tylko na siebie” takie miał podejscie), a jak ja wychodziłem z hali to brał telefon i zajmował się czymś innym.
Dzięki za takich pracowników.
Zaznaczam, że to chłopak po Techników w Działoszynie.Co ważne: po 2 tygodniach chciał zaliczkę.
JarekGośćDokładność, punktualność, trzeźwość, odpowiedzialność za powierzoną pracę,myślenie co się robi i czy dobrze się robi. Mój fach to spawacz – ślusarz, ja też pracuje w prywatnej firmie i na PIT-11 mam prawie 75000pln. Co mnie zaskoczyło to nawet od dodatków i premii szef odprowadzał podatek i zus.
Jak się chce to i u prywaciarza się godnie zarobi.XyZGośćStudia dla mnie to było oderwanie od pracy. Pracowałem i równocześnie studiowałem zaocznie oczywiście. Po każdej uczelni (mam nadzieję) każdemu coś w głowie zostaje i chociaż ma jakieś obycie, potrafi się wysłowić i MOŻE kiedyś ten mgr od zarządzania mu się do czegoś przyda.
epaj@wp.plGośćJak ktos wyzej napisal wymagania u pracodawcy wysokie, jezyki,wyksztacenie wyzsze, znajomosc programów platniczych a pensja minimalna! I niestety rynek jest taki ze ktos chetnie wezmie taka oferte bo woli cokolwiek zarobic niz siedziec na tylku.
A w Rzasni szukaja szwaszek ale jak w zeszym roku w zespoe szkol w dzialoszynie chcieli uruchomic nowy kierunek-projektant mody z nauka szycia to byla 1 osoba chętna!
Teraz mamy mlode pokolenie”szachta nie pracuje” :))))XyZGośćŻyczę im wszystkim powodzenia w zarabianiu ryjbukiem
TOMGośćVAT masz rację, najpierw niech się wykażą co potrafią nowo zatrudniani pracownicy a dopiero później można rozmawiać o wynagrodzeniu
Ja uważam, że nie ma bezrobocia, tylko ludzie nie chcą pracować!NikoGośćDamian 150 godzin to prawie miesiąc nadgodzin heh Więc sporo.
Mam jakieś 48 000 na picie jak to piszecie. Ale bez większych nadgodzin. Wykształcenie średnie.
Mam ten plus że nie każdy może pracować na moim stanowisku. Wykształcenie to raz a osobiste podejście to dwa.EpjGośćIle zarabia kelner/ka na terenie Pajeczna ? Chce latem zarobić na wakacje.
XyZGośćTOM, ludzie nie chcą pracować bo pracodawcy lecą w kulki i pracownicy też więc koło się zamyka.
O pomstę do nieba woła zatrudnianie ludzi na czarno albo na najniższą krajową.
Dwa nikt po studiach nie chce być szwaczką bo on jest magister. A ja studia skończyłem i jestem kierowcą.
pracusGośćja pracuje jako spawacz mig/mag i tig, ślusaż, prywatna duża firma w okolicach Pajeczna 8 godzin 5 dni w tygodniu, 4700 – 5500 na ręke
pozdrawiam
waldekGośćludzie ale głupoty piszecie, u nas w firmie można sporo zarobić, ale trzeba myśleć, nie być na kacu, umieć posługiwać się elektronarzędziami, najlepiej mają spawacze, to i 5000 na ręke na miesiąc można wyciągnąć. ale jak widzę jakie elementy przychodzą do szefa na rozmowe to o pomste do nieba woła. osoby do 30 roku życia to wymagają a nic nie potrafią, (czego oni w szkołach uchą),
i jeszcze jedna sprawa; spawacz z uprawnieniami, 26 lat, po godzinie pracy by się chłopak drutem z MIG/MAG-a udusił, drutu poplątanego było wszędzie pełno
Ludzie nie wymagajcie jeśli nic nie potraficie.
Następne; chłopak 28 lat, technikum z radomsko, szef kazał mu wyliczyć przekątne z ramy, i dociąć poprzeczki, nie potrafił tego zrobić przez 8 godzin.
takich mamy ludzi do pracy, więc niech się cieszą ze aż 2000 brutto dostają.to jest chora sytuacja, nie ma dobrych pracowników.
-
AutorWpisy