Inflacja roczna w kwietniu wyniosła 12,3 proc. – podał w piątek GUS w tzw. szybkim szacunku.
Brunon Bartkiewicz, prezes ING Banku Śląskiego, w kuluarach Europejskiego Kongresu Gospodarczego w Katowicach podkreślał, że inflacja pozostanie z nami i musimy się do tego dostosowywać.
Oczywiście można by zamrozić płace, ale na tym ucierpią biedni. Ich trzeba ochronić. W przypadku inflacji najgorsze jest dolewanie pieniędzy wszystkim. W przypadku podnoszenia stóp najgorsza jest gwałtowność ich podnoszenia, bo nie wszyscy są w stanie wytrzymać nagłe podwyżki.