Kiedy urzędy zaczną sprawdzać trzeźwość pracowników?
Pajęczno › Forum › Forum mieszkańców powiatu pajęczańskiego › Kiedy urzędy zaczną sprawdzać trzeźwość pracowników?
- This topic has 24 odpowiedzi, 1 głos, and was last updated 1 years, 6 months temu by Noah.
-
AutorWpisy
-
NoahGość
Kiedy urzędy zaczną sprawdzać trzeźwość pracowników? Jeśli chodzi o alkohol i szczególnie inne substancje?
KrzysiekGośćA który urząd? Bo jest u nas kilka w Pajecznie?
Ciężko kogoś złapać ale wystarczy popytać w sklepach i pokazać zdjęcie pracownika czy nie kupował w tym i tym dniu alkoholu.kogelmogelGośćTe w największych gminach
AbstynentGośćZ pisowskich towarzyszy to prawie same pijoki, a nawpychanych na urzędy dużo. Kontrolować pisowskie urzędy.
iskierkaGośćJak można zrobić zdjęcie komuś bez jego wiedzy i zgody.
Nawet jeśli ktoś kupuje alkohol, to o czym to miałoby świadczyć ?
Że piję w pracy ?
Krzysiek Czy Ty się dobrze czujesz ?
To jakiś nonsens.
To jak ja kupię młotek w Mrówce a później okaże się, że ktoś zaatakował inną osobę tępym narzędziem to będę podejrzana?
Jeśli podejrzewasz, że ktoś w jakimś urzędzie jest pod wpływem to wzywaj policję. Tylko licz się z sytuacją, że w przypadku gdy badana osoba jest trzeźwa, może wobec ciebie wyciągnąć konsekwencje prawne.
Pomówienie i naruszenie dóbr osobistych jest karalne.KrzysiekGośćCo ty pierd… jest np. godzina 12 w poniedziałek. Pracownik powinien być w swoim pokoju. Okazuje się, że był w Lewiatanie/polo/ innym sklepie kupił alkohol! No chyba logiczne, że pracodawca ma w takim przypadku:
1) wezwać policje i kazać dmuchać
2) zwolnić pracownika bo opuścił miejsce pracy albo dać naganę jeśli wychodził w celach służbowych a kupował wódkę w sklepie!
A co kupował po 15.30 czy 16.00 to jego sprawa. Jeśli ktoś widział pracownika urzędu w godzinach jego pracy w urzędzie jak kupował alkohol to nie pier…, że pracodawca lub osoba która zna urzędnika nie ma prawa podejrzewać, że spożyje ten alkohol w pracy!?!
Następnym razem proponuje zapytać pana/panią czy jest w pracy jako urzędnik czy pije jako wolny człowiek na urlopie?KrisGośćCo ty pierd… jest np. godzina 12 w poniedziałek. Pracownik powinien być w swoim pokoju. Okazuje się, że był w Lewiatanie/polo/ innym sklepie kupił alkohol! No chyba logiczne, że pracodawca ma w takim przypadku:
1) wezwać policje i kazać dmuchać
2) zwolnić pracownika bo opuścił miejsce pracy albo dać naganę jeśli wychodził w celach służbowych a kupował wódkę w sklepie!
A co kupował po 15.30 czy 16.00 to jego sprawa. Jeśli ktoś widział pracownika urzędu w godzinach jego pracy w urzędzie jak kupował alkohol to nie pier…, że pracodawca lub osoba która zna urzędnika nie ma prawa podejrzewać, że spożyje ten alkohol w pracy!?!
Następnym razem proponuje zapytać pana/panią czy jest w pracy jako urzędnik czy pije jako wolny człowiek na urlopie?iskierkaGośćTą zaszczytną funkcję pytającego zostawiam tobie.
Trochę inne priorytety mam, ale
ufam, że świetnie sobie poradzisz.boski żigoloGośćObecnie duży procent pracowników urzędowych i radnych to alkoholicy po leczeniu i przed leczeniem szczególnie w urzędach gdzie i pracodawca miał/ma z tym problem.
NoahGośćIskierka ty chyba jesteś z tej grupy co imprezuje. Poczytaj kodeks pracy pracodawca może poprosić policje albo samemu alkomatem sprawdzić pracownika.
Oburzylas/es się na kogoś kto napisal ze dziwne jest jeśli ktoś w godzinach pracy urzędu kupuje wódkę. To budzi podejrzenia, że pije/ą w pracy.iskierkaGośćJasno i wyraźnie napisałam, że jeśli ktoś podejrzewa osobę będącą w pracy to zwywa policję.
Jak w każdym działaniu trzeba mieć na uwadze konsekwencje.
Noah, człowieku-bez skazy-swoje opinie zachowaj dla siebie.
Ty chyba z grupy…i tu pozwolę sobie spuscic kurtynę milczenia.
Taka wasza pajeczańska mentalność.
Podglądać, cyknąć zdjęcie z ukrycia, donieść tu i tam, porozsiewać plotki a nuż się uda, że ktoś podchwyci.
Trochę trudno uwierzyć w informacje, że ktoś w urzędzie, mając styczność z klientami, pozwoli sobie na bycie nietrzeźwym i na ryzyko utraty pracy.
Ale w sumie, jak widać po obraźliwych sformułowaniach, idiotyzm to nadal nie archaizm.Sok z burakaGośćA czego się spodziewać po lemingach i POlitycznych trollach ich KOmentarze są na zasadzie KOpiuj wklej
PabloGośćDwie kwestie.
Pierwsza, pracownik urzędu mógł kupować alko w godzinach pracy na polecenie przełożonego.
Druga sprawa widzisz reaguj, ale nie wypocinami w internecie, tylko bezpośrednim czynem.JaninaGośćSkoro ja wyczuję to nie wierzę, że w pracy przełożeni tego nie wyczują. Jak dla mnie to po prostu kolesiostwo, albo ktoś ma haka na przełożonych, którzy mają ten sam problem i może np. spotkali się na wakacjach odwykowych. Należy pomagać, ale jeśli ktoś robi to notorycznie to nie ma przebacz. Tyle w temacie
NoahGośćKażdy kto mial kontakt z gmina czy powiatem wie że są tam osoby, które piją/piły. Nałóg to jest straszny. Może nie ma co oceniać czy podglądać a lepiej spróbować dotrzeć i może pomóc.
-
AutorWpisy