Kiedy urzędy zaczną sprawdzać trzeźwość pracowników?
Pajęczno › Forum › Forum mieszkańców powiatu pajęczańskiego › Kiedy urzędy zaczną sprawdzać trzeźwość pracowników?
- This topic is empty.
-
AutorWpisy
-
Noah
GośćKiedy urzędy zaczną sprawdzać trzeźwość pracowników? Jeśli chodzi o alkohol i szczególnie inne substancje?
Krzysiek
GośćA który urząd? Bo jest u nas kilka w Pajecznie?
Ciężko kogoś złapać ale wystarczy popytać w sklepach i pokazać zdjęcie pracownika czy nie kupował w tym i tym dniu alkoholu.kogelmogel
GośćTe w największych gminach
Abstynent
GośćZ pisowskich towarzyszy to prawie same pijoki, a nawpychanych na urzędy dużo. Kontrolować pisowskie urzędy.
iskierka
GośćJak można zrobić zdjęcie komuś bez jego wiedzy i zgody.
Nawet jeśli ktoś kupuje alkohol, to o czym to miałoby świadczyć ?
Że piję w pracy ?
Krzysiek Czy Ty się dobrze czujesz ?
To jakiś nonsens.
To jak ja kupię młotek w Mrówce a później okaże się, że ktoś zaatakował inną osobę tępym narzędziem to będę podejrzana?
Jeśli podejrzewasz, że ktoś w jakimś urzędzie jest pod wpływem to wzywaj policję. Tylko licz się z sytuacją, że w przypadku gdy badana osoba jest trzeźwa, może wobec ciebie wyciągnąć konsekwencje prawne.
Pomówienie i naruszenie dóbr osobistych jest karalne.Krzysiek
GośćCo ty pierd… jest np. godzina 12 w poniedziałek. Pracownik powinien być w swoim pokoju. Okazuje się, że był w Lewiatanie/polo/ innym sklepie kupił alkohol! No chyba logiczne, że pracodawca ma w takim przypadku:
1) wezwać policje i kazać dmuchać
2) zwolnić pracownika bo opuścił miejsce pracy albo dać naganę jeśli wychodził w celach służbowych a kupował wódkę w sklepie!
A co kupował po 15.30 czy 16.00 to jego sprawa. Jeśli ktoś widział pracownika urzędu w godzinach jego pracy w urzędzie jak kupował alkohol to nie pier…, że pracodawca lub osoba która zna urzędnika nie ma prawa podejrzewać, że spożyje ten alkohol w pracy!?!
Następnym razem proponuje zapytać pana/panią czy jest w pracy jako urzędnik czy pije jako wolny człowiek na urlopie?Kris
GośćCo ty pierd… jest np. godzina 12 w poniedziałek. Pracownik powinien być w swoim pokoju. Okazuje się, że był w Lewiatanie/polo/ innym sklepie kupił alkohol! No chyba logiczne, że pracodawca ma w takim przypadku:
1) wezwać policje i kazać dmuchać
2) zwolnić pracownika bo opuścił miejsce pracy albo dać naganę jeśli wychodził w celach służbowych a kupował wódkę w sklepie!
A co kupował po 15.30 czy 16.00 to jego sprawa. Jeśli ktoś widział pracownika urzędu w godzinach jego pracy w urzędzie jak kupował alkohol to nie pier…, że pracodawca lub osoba która zna urzędnika nie ma prawa podejrzewać, że spożyje ten alkohol w pracy!?!
Następnym razem proponuje zapytać pana/panią czy jest w pracy jako urzędnik czy pije jako wolny człowiek na urlopie?iskierka
GośćTą zaszczytną funkcję pytającego zostawiam tobie.
Trochę inne priorytety mam, ale
ufam, że świetnie sobie poradzisz.boski żigolo
GośćObecnie duży procent pracowników urzędowych i radnych to alkoholicy po leczeniu i przed leczeniem szczególnie w urzędach gdzie i pracodawca miał/ma z tym problem.
Noah
GośćIskierka ty chyba jesteś z tej grupy co imprezuje. Poczytaj kodeks pracy pracodawca może poprosić policje albo samemu alkomatem sprawdzić pracownika.
Oburzylas/es się na kogoś kto napisal ze dziwne jest jeśli ktoś w godzinach pracy urzędu kupuje wódkę. To budzi podejrzenia, że pije/ą w pracy.iskierka
GośćJasno i wyraźnie napisałam, że jeśli ktoś podejrzewa osobę będącą w pracy to zwywa policję.
Jak w każdym działaniu trzeba mieć na uwadze konsekwencje.
Noah, człowieku-bez skazy-swoje opinie zachowaj dla siebie.
Ty chyba z grupy…i tu pozwolę sobie spuscic kurtynę milczenia.
Taka wasza pajeczańska mentalność.
Podglądać, cyknąć zdjęcie z ukrycia, donieść tu i tam, porozsiewać plotki a nuż się uda, że ktoś podchwyci.
Trochę trudno uwierzyć w informacje, że ktoś w urzędzie, mając styczność z klientami, pozwoli sobie na bycie nietrzeźwym i na ryzyko utraty pracy.
Ale w sumie, jak widać po obraźliwych sformułowaniach, idiotyzm to nadal nie archaizm.Sok z buraka
GośćA czego się spodziewać po lemingach i POlitycznych trollach ich KOmentarze są na zasadzie KOpiuj wklej
Pablo
GośćDwie kwestie.
Pierwsza, pracownik urzędu mógł kupować alko w godzinach pracy na polecenie przełożonego.
Druga sprawa widzisz reaguj, ale nie wypocinami w internecie, tylko bezpośrednim czynem.Janina
GośćSkoro ja wyczuję to nie wierzę, że w pracy przełożeni tego nie wyczują. Jak dla mnie to po prostu kolesiostwo, albo ktoś ma haka na przełożonych, którzy mają ten sam problem i może np. spotkali się na wakacjach odwykowych. Należy pomagać, ale jeśli ktoś robi to notorycznie to nie ma przebacz. Tyle w temacie
Noah
GośćKażdy kto mial kontakt z gmina czy powiatem wie że są tam osoby, które piją/piły. Nałóg to jest straszny. Może nie ma co oceniać czy podglądać a lepiej spróbować dotrzeć i może pomóc.
-
AutorWpisy