Kryzys szkolnictwa zawodowego w powiecie
Pajęczno › Forum › Forum mieszkańców powiatu pajęczańskiego › Kryzys szkolnictwa zawodowego w powiecie
- This topic has 18 odpowiedzi, 1 głos, and was last updated 7 years, 11 months temu by
Karol.
-
AutorWpisy
-
swojak
GośćChciałem się podzielić moimi spostrzeżeniami. W tym roku mój syn kończy gimnazjum i stoi przed wyborem nowej szkoły. W szkole prymusem nie jest, ale ma za to smykałkę do majsterkowania. Dlatego doradziłem mu, żeby kształcił się w zawodzie ślusarz – spawacz, a jeszcze najlepiej jakby poszedł do technikum mechanicznego lub mechatronicznego. Syn stwierdził, że chciałby chodzić do szkoły gdzieś blisko domu. Pomyślałem więc, że najlepiej byłoby jakby się dostał do technikum mechanicznego w Działoszynie. I tu jest problem, gdyż po małym rozpoznaniu dowiedziałem się, że technikum w Działoszynie – szkoła z tradycjami – została zlikwidowana. W miejsce tego stworzono np. technikum przemysłu mody czy też informatyczne. Nie wiem kto w naszym regionie decyduje o kierunkach w technikum, ale te które zostały wymyślone to jest dosłownie śmiech na sali. Ciekawe gdzie absolwenci tych techników znajdą po takiej szkole pracę. Jeżeli ktoś zatrudnia informatyka to po studiach, natomiast to technikum ubraniowe to dosłownie porażka. W naszym powiecie jest przecież ogromne zapotrzebowanie na fachowców związanych przerabianiem stali. W gminie Działoszyn powstały nowe wytwórnie konstrukcji stalowych jest też kiepurex. W sąsiednich gminach w strefach przemysłowych m.in. Rząśni i Kleszczowie też jest zapotrzebowanie na ślusarzy i spawaczy. Działoszyn słynął właśnie z kształcenia w tych zawodach i techników mechaników. Nie wiem kto wpadł na pomysł utworzenia w Działoszynie technikum mody. Moim zdaniem jest to jeden wielki niewypał. Na szczęście w Kleszczowie prężenie działa technikum mechatroniczne i być może tam się mój syn się dostanie – choć słyszałem, że chętnych jest tam ogrom, a liczba miejsc ograniczona. Ewentualnie pozostaje jeszcze Wieluń. W każdym bądź razie bardzo ubolewam nad tym, że młodzież z naszego powiatu musi edukować się poza jego granicami, gdyż nasze zespoły szkół nie mają nic ciekawego do zaoferowania.
XyZ
GośćA TZN Częstochowa?
Niestety to jest prawda, że szkolnictwo zawodowe dawno temu upadło i każdy musi zostać mgr od niczego 🙂epaj@wp.pl
GośćNowy kierunek technikm mody ponioslo w zeszlym roku porazke- 1 osoba chetna.Bedą probowac w nowym roku szkolnym,ale to wyrazny sygnal ze kierunek zostal zle obrany!
Wyszkolenie fachowcow powinno byc zgodne z rynkiem pracy i zapotrzebowaniem a w P-nie np:zawodowka wypuszcza sprzedawcow, fryzjerki, mechanikow, piekarzy-cukiernikow. Technikow-sami ekonomisci. Dzialoszyn mial ciekawą oferte ale skasowali ciekawe kierunki.
Np w Poznanskim, szkoy same wychodza naprzeciw i szukaja duzych zakladow zeby nawiazac wspolprace ,aby wyszkolic im kadre.Po skonczeniu praktyk uczniowie maja juz prace, a u nas co? koncza dzieci byle co i potem rosnie bezrobocie:(efjeidujwiudh
Gośćtechnik mody to faktycznie nieporozumienie ale technik informatyk jest jak najbardziej na czasie. technikum w Kleszczowie – pozazdrościć, gdyby wybór był przede mną na pewno bym je wybrał.
obecnie sytuacja w Zespole Szkół w Pajęcznie wygląda mniej więcej poglądowo tak (zakładam przykładowe liczby):
– 5 klas liceum
– 1 klasa technikum
– 2 klasy zawodówki
po liceum większość ludzi idzie na studia a później wychodzą z nich wykształceni bezrobotni, podczas gdy zawodówek są tylko 2 klasy i to na niskim poziomie… tymczasem na rynku pracy najwięcej potrzeba ludzi po zawodówkach a najmniej po studiach… a już na pewno po humanistycznych. czyli edukacja idzie w swoją stronę a rynek pracy w swoją – jak ma być dobrze? przed wielkim boomem na studia proporcje były odwrotne – jedna czy dwie klasy liceum i kilka zawodówek.
powinni postarać się i stworzyć jakieś techniczne kierunki i wzbogacić ofertę technikum – zarówno w Pajęcznie gdzie nie ma nic konkretnego jak i w działoszynie gdzie jest tylko technikum informatyczneXyZ
GośćPowiem Wam, że przykład współpracy VW z poznańskimi szkołami to taki standard. Byłoby ekstra gdyby i u nas udało się coś podobnego zrobić, ale z kim? Spawacze z Wieltonem?
Jacyków
GośćWieśniaki nie rozumiejo, że moda jest ważna to co się dziwić.
epaj@wp.pl
GośćW naszym regionie jest mnostwo firm transportowych(cement, przetwornie itp)Wg mnie brakuje kierunku spedycja-transport.Jak przegladam oferty to widze wiele ofert dla spedytorów oczywiscie z jezykami. Mysle ze to ciekawa propozycja dla nowego kierunku.
Unia
GośćCo się martwicie? Do pracy w przetwórniach biorą Ukraińców, a młodzi Polacy do pracy na Zachodzie wystarczy, że będą umieli się podpisać. Przy zbiorach albo przy taśmie nie trzeba mieć szkół pokończonych 🙂
toja
GośćNajwiększą winę za kryzys tego szkolnictwa ponoszą radni powiatowi, gdyż szkoły średnie są pod ich jurysdykcją. Radni znają region i wiedzą na jakich fachowców jest zapotrzebowanie więc powinni wpływać na dyrektorów szkół. A jeżeli chodzi o zespół szkół w Działoszynie to wszystko wskazuje na to, że już wkrótce zostanie on zlikwidowany. Nabór do tej szkoły jest bardzo słaby. Oferta dydaktyczna tej szkoły też bardzo słaba. Po reformie największy nacisk będzie na szkolnictwo techniczne, a dyrekcja tej placówki nie robi nic żeby reaktywować szkoły techniczne w Działoszynie.
Maxiu
GośćZgodzę się z opiniami, że szkolnictwo zawodowe leży na całej linii, ale nie tylko w Pajęcznie – tak jest prawie w całej Polsce. Nie ma się jednak co dziwić, że nie ma takich szkół. Niby w jakich zakładach młodzi mieliby się czegoś nauczyć? U jakich „prywaciarzy odbyć praktyki”, każdy z nas wie jak to wygląda w rzeczywistości. Młody na praktyce służy jako tania siła roboczo-sprzątająca i nikt nie dba o to żeby się czegoś nauczył. U nas nie dba się o ludzi młodych i dlatego wyjeżdżają i nie ma się im co dziwić!!! Jest jeszcze druga kwestia – brak nauczycieli kierunków technicznych i zawodowych, a jeżeli już są to bez doświadczenia i pojęcia. Niestety nie ma się ku lepszemu.
PS często jest tak, że wytyka się młodym iż są pozbawieni patriotyzmu itd, ale niby skąd mieliby go mieć, w podzięce dla starej gwardii przy korytach, którzy mają ich za nic? Nie dziwie się, że wyjeżdżają i ich nawet popieram!!!toja
GośćDziałoszyn miał świetną bazę dydaktyczną w postaci warsztatów szkolnych. Zamiast je likwidować to mogli je lepiej modernizować. Wprowadzić nowe kierunki kształcenia. Np.: technik mechatronik
Jacek
GośćObecna sytuacja w szkolnictwie zawodowym wygląda jak nauczanie nauczycieli, po podyplomóce mogą uczyć wszystko nieważne przyrody po pedagogice czy rolnictwie, to wykończyło poziom szkoły.
Fajnym i dobrym przykładem jest Kleszczów, ale tam uczą wykładowcy z Politechniki.
Można zorganizować szkołę zawodową potrzebną regionowi ale nie z tą sitwą rodzinno – towarzyską.
Kuratorium jest od pomagania powiatowi i gminą (dlaczego Rząśnia nie ma szkoły technikum) a nie robić ciemne interesy stając się garbarzami edukacji. Szukamy „miśków” a nie widzimy twórców exelowskiej prozy życia w szkołach.
Jakość szkoły to jakość nauczycieli (dobrych – jest ich naprawdę dużo) ale przede wszystkim to jakość władz kuratoryjnych!!
Dobra zmiana w edukacji w Łódzkiem – to oksymoron naszych czasów.toja
GośćPo ostatnim artykule w IPP jestem w szoku. Starostwo do dwóch zespołów Szkół w Działoszynie i w Pajęcznie dokłada rocznie grubo ponad 2 miliony złotych. 60 procent uczniów kończących gimnazja w powiecie Pajęczańskim edukuje się dalej poza jego granicami. Audytorzy wytknęli że oferty jakie proponują placówki z terenu powiatu pajęczańskiego nie nadążają za trendami i w żaden sposób nie są w stanie konkurować z innymi szkołami, które dysponują szerokim wachlarzem kierunków. W radzie powiatu tylu nauczycieli jestem ciekawy co z tym fantem teraz zrobią. Panie Szydłowski, panie Barczak, panie Lewera co dalej? Zespoły szkół z naszego terenu zamiast konkurować ze szkołami z innych powiatów to konkurują między sobą. Już niedługo wrócą egzaminy egzaminy do szkół średnich po ośmioklasowej szkole podstawowej. Duża ilość młodzieży nawet do nich przystąpi bo zdecyduje się na zawodówkę. A co nasze szkoły w tej materii mają do zaoferowania ???????? Nic !!! Oferują szkołę wielozawodową nie zapewniając praktyk. A gdzie te praktyki młodzież ma zdobyć jak prywaciarze nie chcą przyjmować praktykantów???????? W innych powiatach funkcjonują warsztaty i pracownie szkolne, u nas nie ma nic. Wszystko zlikwidowane. Co się stało z zapleczem technikum mechanicznego i zawodówki w Działoszynie ?????????? Gdzie te maszyny i narzędzia pomiarowe?????? A na rynku pracy brakuje monterów, ślusarzy, mechaników maszyn, hydraulików i spawaczy. W zespole szkół w Działoszynie wolą za to kształcić techników od przemysłu mody i reklamy. I na takie kierunki zgłosi się osiem osób – utworzą kolejny oddział i powiat dołoży kolejny milion a na remont dróg powiatowych jak zwykle braknie .
Darek T.
GośćW naszym regionie wystarczy przyuczenie do sprzedaży w zagranicznym markecie czyli Biedra, Intermarche czy teraz Rossmann albo do pracy przy taśmie w Anicie lub przetwórni.
Ewentualnie niemiecka cementownia ale tam tez wystarczy umieć pisać i czytać.
Nie ma u nas firm wymagających wiedzy specjalistycznej, co najwyżej mechanik samochodowy.Laska
GośćDarekT człowieku o czym ty piszesz, masz brak pojęcia i obrażasz ludzi tylko dlatego że umiesz tylko czytać i pisać.
-
AutorWpisy