Wszyscy chwalą Draba za 3 strefy rekreacyjne, ale czy ktoś o nie będzie dbał czy skończy się tak jak z boiskiem do siatkówki w Bobrownikach? Brak siatki od kilku lat, piach nie wymieniony nigdy, na wierzchu mata, która powinna być zasypana i można sobie o nią w trakcie gry nogi połamać. W parku domek dla dzieci to obraz nędzy i rozpaczy, naprawdę zamiast 3 stref można było zadbać również o te, które już są.
Basen? ktoś policzył jaki koszt będzie gmina ponosić co miesiąc na jego utrzymanie? Czy gminę na to stać? Ile osób powinno z niego miesięcznie korzystać, aby był rentowny? Co znaczy słowo basen niskobudżetowy? Przypominam, że dzieci z jedynej szkoły podstawowej w Działoszynie nie mają żadnego boiska, bieżni, boiska do lekkoatletyki, biegają wokół szkoły po kostce brukowej, żeby zaliczyć biegi. To Jest WSTYD!!!! Brak jakichkolwiek dodatkowych zajęć sportowych dla dzieci, na SKS obecnie brak funduszy. Żadnych treningów, np. z siatkówki jak w Pajęcznie
Na wywóz nadgabarytów brak środków, gminy nie stać, w zeszłym roku nie było wywozu w ogóle, w tym nie wiadomo jeszcze czy będzie, ale stać gminę na zatrudnienie Zenka na jeden wieczór????
