Ja bym miała kilka uwag np. non stop zadymiony przedsionek ale rozumiem, że to się zmieni latem.
Stoły do gry w bilard swoje lata świetności mają już dawno za sobą, zresztą na takiej małej przestrzeni nie wiem czy dwa stoły mają sens. Może więcej jakichś atrakcji typu koncerty albo karaoke.
Ogólnie mi się w Kuźni podoba i za dużo bym nie zmieniała 🙂