Dziś byłem na prywatnej wizycie u lekarza ( podobno w szpitalu czy przychodni doktor nie ma możliwości udzielić pomocy)
Po zakończeniu i opłaceniu wizyty poprosiłem o paragon.
Zostałem wyzwany od najgorszego.
O co tu K… Wa chodzi.
To właśnie jest narracja PiS. Oczernianie i mentalne niszczenie wszystkich, którzy są inteligentni. Chodzę do lekarzy tylko prywatnie, poniewaz ubezpieczyłem się dodatkowo prywatnie (Choć płacę horendalnie wysokie składki zdrowotnego). Zawsze biorę rachunek dla ubezpieczyciela i nigdy nie spotkałem się z odmową lub nawet krzywym spojzeniem.