Witam. Wczoraj podjechałem pod mrowkę w Pajecznie. Parking był pełny samochodów. Ku mojemu zdziwieniu nie było kolejki oczekujących przed wejściem . Wszyscy byli w środku Więc dałem sobie spokój i nie wchodziłem.
Policzyłeś liczbę osób w sklepie, czy tylko „wydaje mi się, bo samochody stoją”? Czy wiesz, jaka jest powierzchnia sklepu, żeby ocenić jaki jest limit?
W tej chwili w mrówce jest ruch na dziale ogród. Jak nie pasuje Ci że są tam ludzie to jedź na Sienkiewicza albo do Dylowa szlacheckiego, tam masz sklep[y ogrodnicze nawet chyba lepiej zaopatrzone.
Jp. Uważaj na słowa. Napisałem wam żebyście uważali. Poza tym widziałem na dziale ogród że było masa ludzi. Ja faktycznie pojechałem na Dylów gdzie miło i bez ścisku zostałem obsłużony. Pozdrawiam kulturalnych 🙂
Ludzie nagle przestali przestrzegać zasad. W Mrówce tłum. Nikt nie dezynfekuje rąk i nikt tego nie pilnuje. Pracownicy bez masek nawet na kasie. Nawet w Intermarche nikt nie pilnował dzisiaj dezynfekcji rąk i masek pod brodą.