Ja oglądam czasem i oczom i uszom nie wierzę, jak można przeinaczyć różne fakty, sprytnie przejść od byle informacji do pogrążania oponentów, zaczynając słowami: ,,za rządów PO-PSL” albo ,,totalnej opozycji”. Ostatnio np. od informacji o urodzaju grzybów w lesie do: ,,a tak mogło nie być, bo …” i całą litania. Toż to mistrzostwo świata! Potrafilibyście?