Doradzcie mi jak bronić sie przed tymi wstretnymi babami plotkarami,które tylko siedzą na ławeczkach i oceniają każdego i tworza ciagle nowe bajki.Zawsze jakis zyczliwy mi cos doniesie i szlak mnie już trafia a nie wiem jak zareagować.Najchętniej użyłabym wulgaryzmów ale wtedy będą miały pożywkę.Ręce opadają!
Trzeba usunąć źródło takiego plotkarstwa i zarazem też pijaństwa czyli ŁAWECZKI z pod bloków możesz zgłosić do MZK by zabrali te ławeczki ponieważ wysiaduje na nich różne chamstwo doskonale ciebie rozumiem Ola osobiście znam taka plotkare co pali jak smok i sprowadza sobie towarzystwo wątpliwego pochodzenia i jak nie plotki to chlanie
Jeśli wiesz że powiedziały konkretnie o Tobie to ja pewnego dnia podeszlabym do nich i zapytała co konkretnie chciałby wiedzieć bo chyba bardzo się interesują Twoim życiem…. pewnie zrobia „karpia” A później powiedziałabym że życzę im miłego dnia owocnego w nowe prawdziwe informacje…. oczywiście wszystko z uśmiechem na twarzy i codziennie mowilabym im głośno dzień dobry również z uśmiechem na twarzy… uwierz mi szlag he będzie trafiał….