R e k l a m a

ROZCZAROWANA

Przeglądajasz 9 wpisów - od 1 do 9 (z 9)
  • Autor
    Wpisy
  • #80943 Reply
    Kama
    Gość

    Chciałabym sie podzielic z Wami moimi spostrzezeniami.Wyjechałam z Pajęczna mając 14 lat czyli 7 klasa szkoły podstawowej,zostawiając tu wielu przyjaciół i niedawno wróciłam po prawie 20 latach oczywiscie juz nie sama tylko z męzem i dziecmi i jakiez moje rozczarowanie.Po szybkim urządzeniu się zaczęłam szukac kontaktu z ludzmi z podstawówki żeby odnowić znajomosci,powspominać.Odnalazłam 13 osób,myslałam super teraz tylko musze zorganizowac jakies lokum gdzie moglibysmy sie spotkac.Lokal znalazłam wyznaczyłam date i cieszylam sie jak głupia.Wreszcie nadszedł ten dzien.Włozyłam na siebie jennsy,koszulke glany i kurtke taki mój sty.Włosy mam długie wiec je rozpusciłam zero makijazu bo nie lubie i tak sie udałam na to spotkanie i jeszcze stare zdjecia które wczesnie odnalazłam z tamtych lat.Po przywitaniu i usciskach zorientowałam sie ze m.oj ubiór różni sie od wszystkich i to bardzo bo czułam na sobie wzrok wiekszosci.Chciałam pokazac wszystkim zdjecia które ze sobą przyniosłam ale tylko 3 oboby były zainteresowane reszta debatowała jakie maja domy gdzie byli na wakacjach jak ich dzieci sa zdolne no i oczywiscie wszechobecna polityka.Gdyby nie ta trójka z którą cudownie mi sie rozmawiało i rozmawia do tej pory to ten wieczor byłby totalnym niewypałem.Naiwna myślałam ze ten wieczór będzie tylko nasz przeciez to były wspaniałe lata naszego dziecinstwa ale najwiekszego szoku doznałam jak jedna z dziewczyn zobaczyła zdjecie mojej córki i powiedziała „to ucho to jej zoperuj bo bedzie miała kompleksy(Corka ma 6 lat).Kontakt utrzymuje tylko z trójką znajomych a o jednej mogę juz powiedzieć przyjaciółka.Oczywiscie po spotkaniu doszły do mnie słuchy jak byłam ubrana ze juz siwieje i pownnam farbowac włosy(mam 35lat).Przyznam sie ze przed wyjsciem na to spotkanie nie poszłam do fryzjera kosmetyczki nie zakupowałam nowych ciuchów bo uwazałam to za zbyteczne,no nie na taką impreze zreszta ja zawsze byłam minimalistyczna i naturalna i nie mam problemu ze swoim wiekiem i nie oceniam innych kazdy ma prawo wygladac jak chce to nie jest najwazniejsze.Zastanawiam sie teraz czy to ja odbiegam od standardów czy moze oni bo juz nie wiem co o tym myslec.Pozdrawiam

    #80946 Reply
    krzysia
    Gość

    Sama sobie odpowiedz na to pytanie.

    #80947 Reply
    Masna
    Gość

    Serio w wieku 35 lat chodzisz w glanach? To musiało strasznie wyglądać ( nie obraź się ). A co do znajomych to nie ma sie co przejmowac! Ważne,ze znalazlas 1-2 dobre przyjaciólki. To sie liczy najbardziej.

    #80948 Reply
    kropka
    Gość

    Ja pikole zaledwie 35 lat i rozmawiać o polityce oraz ubierać się stosownie jak jakieś starsze osoby to strach pomyśleć co będzie potem zero zabaw szaleństw i wspominania tego co było a pogonić takich nudnych ”przyjaciół” co to miało być stypa?

    #80984 Reply
    123
    Gość

    Było włączyć disco polo dopiero by się bawili … he he większość społeczeństwa to wiocha, zakłamanie i zazdrość. Brak słów. Nie dziwię się z rozczarowania

    #80995 Reply
    targi@wp.pl
    Gość

    Kama jak wiele osób wyjezdzajacych z miasta zapisal sie Tobie cudowny obrazek z dziecinstwa. Niestety po 20 latch ludzie i otoczenie sie zmienilo. W wieku 35lat ludzie sie buduja, albo wykanczaja domy, maja dzieci albo czekaja na 2 lub dopiero pierwsze dziecko. Maja za soba prace u roznych pracodawców i tym sposobem maja juz swoje przekonania o zyciu i rodzinie.Wspomnienia tak owszem ale jest to etap zamkiety dla wielu osob.
    Odnosnie ubioru i wygladu to fakycznie nasze pajeczno jest specyficzne. Moja siostra mieszka na stałe za granica i jak przyjezdza w odwiedziny to smieje sie ze trzeba sie tu dobrze ubrac i umalowac „na miasto”.Sama pracuje w biurze ale tam gdzie mieszka to nie obowiazuje makijaz,ulozone wlosy i zrobione paznokcie:)
    Na kolejne wasze spotkanie to chyba trzeba sobie zafundowac operacje plastyczna i morderczy trening zeby dobrze wygladac:)
    Fajnie ze chociaz w tym wszystkim znalazlas dobre kolezanki
    pozdrawiam

    #80996 Reply
    ???
    Gość

    Po dwudziestu latach niewidzenia chyba nikt nie zdecyduje się na pełny luz (nie jest to wyrażnie zaznaczone w zaproszeniu). To raczej logiczne, że wszyscy chcą się zaprezentować od jak najlepszej strony, a kiedy kobieta wygląda najkorzystniej? Na pewno nie w glanach i codziennych dżinsach.:) Następne spotkane może już wyglądać zupełnie inaczej.:)

    #80997 Reply
    Olaf
    Gość

    Masz pretensje do koleżanek, że wyglądały lepiej od Ciebie? Że były zadbane?
    Jak rozumiem gdyby wyglądały jak kopciuchy to zyskały by w Twoich oczach…poczuła byś się lepiej 😉

    #81011 Reply
    uncle dance
    Gość

    Kama – teraz to cie juz te kolezanki nie zaproszą, bo po forum rozpoznają kto pisał

Przeglądajasz 9 wpisów - od 1 do 9 (z 9)
Odpowiedz do: Reply #80947 in ROZCZAROWANA
Twoje informacje