W dniu dzisiejszym zostałem zaatakowany (oczywiście słownie) przez moją byłą koleżankę partyjną Małgorzatę Powązka (o ironio w Urzędzie Gminy i Miasta w Pajęcznie podczas składania wniosku o wycinkę drzew) o szkalowanie czy pomawianie jej. Oświadczam z całą stanowczością. Małgosia nie wiem o czym mówiłaś. Wiem, że nigdy jeszcze raz podkreślam nigdy na żadnym forum i nie tylko nie wypowiadałem się na twój temat. Proszę zweryfikuj oszczerstwa pod moim adresem. Z wyrazami szacunku. Piotr Walusiak