No mamy obecnie najwyższą inflację, no i co z tego?? Od 20 lat słupki pokazują wzrost/spadek co kilka lat.
Mamy obecnie najwyższą inflację w Europie, ale i tak przeciętnego Polaka stać na znacznie więcej niż np. 10 lat wstecz (np. maj 2011r), kiedy to premierem był Donald i inflacja także wynosiła 5%. A przecież byliśmy zieloną wyspą.
Wtedy z partii rządzącej szły głosy, żeby jeść szczaw i mirabelki a dzisiaj zdecydowaną większość stać na kanapkę z sałatą, szynką i pomidorem.
Czy będzie drożej?? Pewnie tak, bo cena ropy i teraz gazu bije rekordy na giełdzie. Zawsze się to odbijało na cenie chleba.