Jest ciężko. Mam apartament na Matusowcu i dosyć blisko do lasu, niestety teraz to można tylko późno w nocy, chcociaż też ryzykownie. piec wszystkiego nie przemieli, dlatego w ciągu dnia podrzucam szybko na blokowiska. najbezpieczniej jest na wiśniowej za lolisem,bo na sienkiewicza mnie ktoś z bloku przyczaił, mimo,ze zaparkowałem suva za trzynastką
Nie wierzę że w ludziach jest tyle debilizmu i niedorozwoju umysłowego pytając gdzie wyrzucać śmieci skoro lasy są zamknięte lub przyznawać się do ich podrzucania na blokowiska po nocy
wpis Piotrka dotyczy bandy je***ch wieśniaków wyrzucających śmieci do lasu których u nas jak i w całej Polsce nie brakuje
wpis Bożuni podobnie, tylko dodała jeszcze element januszowania „nowobogackich” z Matusowca którzy wyrzucają swoje śmieci do kontenerów pod blokiem który to jest przeznaczony tylko i wyłącznie dla mieszkańców bloków.