Ta gmina to jakiś wielki kabaret i jaja z ludzi z tymi śmieciami sobie robi , oczywiście w gminie nit nic nie widzi.
Bajzel mają z tym burmistrzem a my mieszkańcy jeszcze większy i ponosimy za to koszty …
Mielczarek ma kilku doradców, a to od promocji, a to od śmieci, a to od sportu?
I już wiadomo dlaczego na nic nie ma pieniędzy, doradcy za darmo nie „doradzają”?
Pytanie me proste, gdzie jest przetargu na teran przy ługu, Mielczarek po znajomości dilerom z Działoszyna udostępnia, gdzie jest zapytanie publiczne, gdzie pytam
Co wy chcecie „ze wsi” miasto zrobić?
Z pięknym parkiem, kawiarenkami pod parasolem? Nie zrobicie z tym nic.
Do tego potrzeba zamożnych przedsiębiorców, fundatorów, społeczników i rządu który nie drenuje budżetów samorządów.