„Król z Siemkowic” rozbił i rozbija PSL. Taka jest prawda. Najpierw wymieńcie króla, który ma ambicje przekraczające zasoby jego umysłu. Nic mu się nie chce i nic nie umie zrobić tylko maży o swojej wielkości… Nawet na ważne sesje nie przychodzi. PIS nikogo nie rozgrywa tylko coś chce zrobić w naszym skorumpowanym powiecie. Radni, którzy chcą pracować dla dobra wspólnego zrozumieli to właśnie. Nie możecie pojąć, że istnieją ludzie pracowici, solidni i mający ideały. Świat warcholstwa przysłonił rozum i poczucie rzeczywistości? Czy tylko pozostała wam „polityczna” nienawiść` i głupota???