Pijany mieszkaniec Pajęczna doprowadził do kolizji. 43-letni mężczyzna oddalił się z miejsca zdarzenia, jednak szybko został odnaleziony przez policję.
Do zdarzenia doszło we wtorek 5 października około godziny 21:00 w miejscowości Wiewiec (gmina Strzelece Wielkie). Samochód osobowy marki Renault zjechał z drogi, przejechał kilkanaście metrów rowem po czym zatrzymał się na mostku wjazdowym jednej z posesji.
Kierowca pojazdu zbiegł z miejsca zdarzenia.
Wezwany na miejsce kolizji patrol policji szybko namierzył mężczyznę odpowiadającego rysopisowi kierującego Renault. Funkcjonariusze patrolując teren w pobliżu miejsca zdarzenia znaleźli 43-letniego mieszkańca Pajęczna, który znajdował się pod wpływem alkoholu – miał 2,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
Na szczęście w wyniku tego zdarzenia nikt nie odniósł obrażeń. Teraz policja wyjaśnia szczegółowe okoliczności kolizji. Zatrzymanemu mężczyźnie grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności.
Kawkowo i wszystko jasne
A to nie jakiś pisior, bo kto ma teraz tyle kasy aby chlac?
Pewnie, widać ich na kajakach co potrafią a teraz kasa ogromna. Tylko za co?
Popić, por…ać, zdoić kasę i Zenka posłuchać. To ich motto.
Ano jak duża kasa leciutko przychodzi to co będą robić. Bawią się na całego, piją zdrowie wyborców.
PIS załatwił Polaków z cenami wszystkiego,prąd, gaz, paliwa, opał a idą kolejne wydatki, opłaty i zobowiązania, z wymianą telewizorów włącznie. Ludzie chcieli pisu i Pieluchy to mają. Oni dają radę, mają podwyżki wynagrodzeń. Posłowie około 60% do góry, inni z dojnej zmiany też mają dużo więcej. Reszta na michę ryżu. Pisiory się mocno bogacą kosztem pozostałych Polaków. A nieudaczników nikt nie rozlicza, bezkarność plus. Co Polacy na to?
Taka Dycha ma ponad 20 tysięcy, ciekawe za co, chyba za donoszenie.
Same menele tam mieszkaja