9-letnia dziewczynka została potrącona przez samochód dostawczy. Życiu i zdrowi dziewczynki nie zagraża niebezpieczeństwo.
Zdarzenie miało miejsce w poniedziałek 11 października około godziny 14:15 w miejscowości Siedlec. Na ulicy Pajęczańskiego doszło do potrącenia pieszej:
– Ze wstępnych ustaleń wynika, iż kierujący samochodem dostawczym marki Iveco, 27-letni mieszkaniec powiatu kłobuckiego nie udzielił pierwszeństwa 9-letniej pieszej. Mieszkanka Siedlca, wbiegła na przejście dla pieszych z za stojącego samochodu ciężarowego w wyniku czego doszło do potrącenia. Piesza została odwieziona do szpitala, jej życiu i zdrowiu nie zagraża niebezpieczeństwo – informuje rzecznik prasowy KPP w Pajęcznie mł. asp. Marcin Pawełoszek.
Kierujący Iveco 27-latek był trzeźwy. Policja wyjaśnia dokładne okoliczności zdarzenia.
To co sie dzieje na tej drodze to w glowie sie niemiesci dzieci idac do szkoly niemoga przejsc na druga stroe bo zaden baran sie niezatrzyma i nieprzepusci w tym wypadku cala uwaga spadla na moja druga corke choc obie sa poszkodowane tylko szok i krzyk niezwrocil uwagi ze Maja zdazyla odskoczyc i obrazenia ma tylko lezaca na pasachwiki zwrocila wszystkich uwage. Dziekuje Bogu ze mi ich niezabral
SKL- i wszystko jasne!
I tyle w temacie. Wbiegła na przejście z za samochodu ciężarowego.
Nawet gdyby kierowca jechał poniżej 50 to czy by wychamowal ❓
Raczej napewno nie.
Tu akurat winę ponoszą rodzice bądź opiekunowie dziecka.
Wielokrotnie jeżdżąc przez ta wieś byłem świadkiem jak dziecko wybiega z podwórka na ulice. Do końca nie wiadomo czybsie zatrzyma czy nie.
Z przekazanych informacji ewidentna wina dziewczynki niestety
czytając komentarze w Siedlcu nikt do szkoły nie chodzi…. ortografia bezcenna
Tak trudna droga
Nie ma winy dziewczynki. Auta mają się zatrzymywac przed pasami, a ona była na pasach. Auta muszę zachowac szczególną ostrożność wymijajac czy wyprzedzajac autobus. Tu wine ponosi kierowca autobusu, który nie zajechał do zatoczki i kierowca auta, który potrącił, a nie kilkuletnie dziecko.
Jak nie jestem zwolennikiem fotoradarów to w tej wsi powinien stać jeden koło drugiego. Dzieci non stop jeżdżą czym się da po chodniku, idioci jeżdżący ponad stówkę to norma. Zawsze zwalniam tam do przepisowych 50 bo to jakaś wioska cudów, obawiałem się, że to może się stać i niestety… Mam nadzieję, że dziewczynka wyjdzie z tego coło
50 to lamiesz przepisy tam jest 40 przez cala wioche
40 jest zaraz na wjeździe od strony Pajęczna, zaraz za zakrętem jest droga w lewo, po której 40 nie obowiązuje. Droga w lewo jest słabo widoczna pewnie z tego powodu stoi ten znak.
Nie ma tam oznakowania skrzyżowania z drogą, które miało by 40 odwołać, dodatkowo droga ta nie jest drogą tzw. twardą.
Wszyscy jadą po chodniku, bo nie ma odważnych jazdy jezdnią😱
Kierowcy parkują w większości ciężarówek bez ograniczeń
„wbiegła na przejście dla pieszych z za stojącego samochodu ciężarowego ”
A ów samochód ciężarowy nie stał za blisko przejścia dla pieszych? Jak wszędzie zresztą. A policja jeździ i nic nie widzi. Na ulicy wiśniowej w pajecznie to samo. Przy ryneczku samochodów pełna ulica. Nawet na pasach parkują. Nie raz widziałam jak dzieci i dorośli z za aut głowę wychylali żeby przejść
Zaiste, tak jak zauważyłeś(aś) pajęcoki nie ogarniają pojazdów mechanicznych, mają w genach poruszanie się wozami konnymi i parkują jak popadnie, mając flashbacki z początku XX wieku. Nie zauważyłem takiego nieogaru parkowania nigdzie indziej. Cóż, dopóki pajęcoki z tego pokolenia nie wymrą poruszanie się drogami powiatu będzie obarczone ryzykiem
Dlaczego ciężarówka tam stała? Bo pani kierowca autobusu zmusiła kierowcę do tego żeby się tam zatrzymał bo nie wjechała na zatoczkę dla autobusów
Niestety ta Pani ponosi pośrednia winę za to zdarzenie. Potrafi tylko jeździć do przodu. Poza tym droga przez Siedlec jest droga przejazdowa między kopalnia a drogami 42 i 483 i z uwagi na remont odcinka między pajecznem a Rząśnią wymusza przekierowanie całego tranzytu przez tą miejscowość. Ograniczenie do 40 również niewiele pomaga.
Złota kierownica dla kierowy autobusu, który nie potrafi zajechać na przystanek i zmusza dzieci do wysiadania na środku skrzyżowania.
…Na ulicy Pajęczańskiego.. haha chyba Pajęczańskiej, ciekawe co to za analfabeta pisze te artykuły… xd