I PO Wyborach

[Janus]

No i Po Wyborach … Burmistrz ok. ale ta Rada … tyle było rozmów, że czas na zmiany, a tu niektórzy radni nie będę wymieniał z nazwiska są już kolejną kadencję i … bez zmian! Jak nie mówią to nie mówią , a jak coś powiedzą to nie wiadomo o czym On mówi!!!
Układziki …
Co Wy na to ???

[KNP]

Jeśli mówisz o Pajęcznie to się zgodzę że to bardzo dobrze że znowu wybraliśmy Tokarskiego. Co do rady to jest kilka nowych osób które mam nadzieję coś zmienią. Szkoda że nie dostał się Leszek Kolinski bo pewnie było by więcej imprez związanych z samochodami.
Ogólnie to przeglądając listy w niektórych okręgach nie było na kogo zagłosować więc pewnie ludzie wybierali starych i sprawdzonych.
Troche mi szkoda że KNP wystawiło taką słabą ekipę bo kibicuje tej partii ale niestety nie zagłosowałem na kandydata w moim okręgu bo wiem że się do rady nie nadawał.

[kola]

Ryś starostą
Mielczarek wice
Lewera przewodniczącym rady

[lokalny_patriota]

napisałem ten tekst jako komentarz pod newsem ale wkleję go też tutaj bo news się zestarzeje a na forum powinno zostać:

aż mi się słabo robi jak to czytam…
– pierwsza sprawa: cały czas te same mordy, tylko dlaczego? cały czas słychać, że jest źle, że długi, że nic nie robią i co, przychodzą wybory a ludzie wybierają tych samych aferzystów! jedyne czym to tłumaczę to fakt, że z tych którzy kandydowali ciężko było wybrać uczciwych ale żeby drugi raz wpaść w to samo szambo… cóż, może ludzie z naszego powiatu są ograniczeni umysłowo, może mają w dupie losy powiatu i głosują na ludzi, którzy go niszczą? brak mi słów
– druga sprawa: Jan Ryś. nie wiem na czym polega fenomen tego pana. wiem natomiast, że załatwia stołki rodzinie (zresztą na pewno nie on jedyny, co do niego mam jednak pewność). jak ma być dobrze, jeśli na wolne państwowe posady nie przeprowadza się otwartej rekrutacji tylko rozdaje stołki po rodzinie? czy ktoś z was w ogóle widział jakieś ogłoszenie, że poszukują kogoś np. do gminy czy powiatu? często przeglądam PUP i nigdy nic nie ma. na stanowiska państwowe są wybierani ludzi bez odpowiednich kwalifikacji i doświadczenia więc ja jak tu ma być dobrze?
– trzecia sprawa: Jacek Lewera. pamiętam go jako nauczyciela, jego podejście do ówczesnej pracy było delikatnie mówiąc fatalne. prowadzenie zajęć ograniczało się do „macie piłe i grajcie”, często resztę zajęć spędzał w kantorku, ewidentnie gardził uczniami zawodówek. nikomu też nie przeszkadza, że w szkole pan Lewera orłem nie był, ukończył jedną z gorszych szkół wyższych a teraz ktoś taki decyduje o losach powiatu. wyśmienicie!
– czwarta sprawa: ogólny fakt, że w radzie najmłodsza osoba ma 36 lat. moim zdaniem warto stawiać na młodszych, gdyż mają oni inny sposób myślenia. starzy ludzie, wychowani w starym systemie nie rozumieją potrzeb młodszych i rządzą tylko pod siebie. oczywiście doświadczeni radni też są potrzebni ale nie w takiej ilości… stara gwardia, stare układy, brak świeżości, nic się nie zmieni przez te 4 lata.

PS: w tym roku chociaż normalnie przewodniczącego wybrali bo jak sobie przypomnę zeszłoroczną szopkę aż żal dupę ściska

[przemo]

wybrali, bo mają większość, niestety. Niestety, wybory wygrywają Ci co mają za sobą urzędników i ich rodziny. Kto inny jak nie oni, martwią się o swoje posady, wraz z nadejściem nowej władzy ?
Co do p. Tokarskiego, przewidywałem jego zwycięstwo, niestety, tak też się stało, nie sądziłem jednak, że uda mu się w pierwszej turze, ale co mnie jedynie cieszy to tendencja, która nie pozwoli być mu u władzą w Pajęcznie dożywotnio. Wygrał wybory raptem ok. 50-100 głosami. Zresztą nie miał przeciwników, bo kimże jest p. Barczak czy p. Szydłowski ? Nikim. Choć cwane było wystawienie p. Barczaka przez stowarzyszenie i uważam osobiście, że w to był obecny włodarz zamieszany.

[Autor]

Wpisy