Za nami mecze 30 kolejki IV ligi łódzkiej.
Porażką pajęczańskiej drużyny zakończył się rozegrany na wyjeździe mecz z Pilicą Przedbórz. W pierwszej połowie Zawisza była o włos od zdobycia gola, niestety po strzale Daniela Dymka piłka uderza w słupek. Druga połowa to, aż trzy stracone bramki i Zawisza wraca do domu z wynikiem 3:0.
Warta Działoszyn grając na własnym boisku w pięknym stylu pokonała drużynę Pogoni Zduńska Wola. Podopieczni Grzegorza Bodnara wypunktowali gości 3:1.
Mecz Czarnych Rząśnia z Jutrzenką Warta nie odbył się z powodu obfitych opadów deszczu.