Zawisza przełamał złą passę

2

Zawisza Pajęczno w końcu przełamał złą passę. W 6 kolejce IV ligi łódzkiej podopieczni Dariusza Krężla pokonali na wyjeździe faworyta spotkania Polonię Piotrków.

Pierwsza połowa niewątpliwie należała do drużyny gospodarzy, którzy stworzyli więcej podbramkowych sytuacji. Jeden z rajdów na bramkę Dawida Wnuka mógł zakończyć się golem dla Polonii, na szczęście piłka uderzyła w słupek. Do przerwy żadnej z drużyn nie udaje się zdobyć gola.

Po przerwie piotrkowianie nadal bezskutecznie próbowali szturmować bramkę gości, jednak obrona Zawiszy skutecznie blokowała zapędy napastników Polonii. W 63 minucie Zawisza wyprowadza bezbłędną kontrę, Bartłomiej Piłatowski podaje do Jakuba Juszczyka, który celnym strzałem ustala wynik spotkania na 0:1.

Pięć minut później po drugiej żółtej kartce z boiska schodzi Dariusz Kukułka i Polonia gra już tylko w 10. Niestety Zawisza nie potrafi wykorzystać przewagi. Szansa na zdobycie gola pojawia się na kilka minut przed końcem spotkania. Wynik mógł poprawić grający trener Zawiszy Tomasz Popiel, jednak nie wykorzystał sytuacji sam na sam z bramkarzem i mecz ostatecznie kończy się wynikiem 0:1.

Przed spotkaniem w Piotrkowie, Zawisza zajmował niechlubne ostatnie miejsce w tabeli – z czterema porażkami i jednym remisem na koncie. Aktualnie Zawisza Pajęczno znajduje się na 17 pozycji w tabeli IV ligi łódzkiej.

Poprzedni artykuł.Nowoczesna – współpraca
Następny artykułDożynki Gminne w Broszęcinie
guest

2 komentarzy
najstarsze
najnowsze najpopularniejsze
Inline Feedbacks
View all comments
kibic
kibic
7 lat temu

Polonia grała słabym składem, a potem w 10 i skończyło się tylko jednym golem. Słabo.

rudy
rudy
7 lat temu

witamy w okregu cioty