W piątek miała miejsce premiera nowego tygodnika lokalnego – „Nadwarciańskie Czarno na Białym”. Na terenie naszego powiatu rozdawany był pierwszy, darmowy numer. Dla tych z Was, którym nie udało się otrzymać egzemplarza nowej gazety, zamieszczamy wersję elektroniczną, którą można zobaczyć i pobrać tutaj.
Jeśli macie pomysł na ciekawy artykuł lub sugestie, co powinno znaleźć się w kolejnym numerze, napiszcie o tym w komentarzu. Dwie najlepsze propozycje zostaną nagrodzone przez wydawcę nowej gazety. Kolejny, płatny już numer do nabycia w każdy piątek, w sklepach i kioskach na terenie naszego powiatu.
A gdyby tak, chociaż na jednej stronie nie pokazywać niesprawiedliwości tego świata i polityki, tylko rozejrzeć się wokół? Zapewne duża część mieszkańców powiatu na wie lub nawet nie zdaje sobie z sprawy z istnienia Załęczańskiego Parku Krajobrazowego czy Żabiego Stawu mało ludzi nie wie także że w pobliżu działa się historia pozostawiając po sobie ślady takie jak bunkry czy okopy. Wyjeżdżamy daleko aby podziwiać piękno przyrody czy odwiedzać miejsca upamiętniające historie a to wszystko mamy tu obok siebie wystarczy tylko naszemu zabieganemu społeczeństwu te miejsca pokazać.
Dziękuję za uwagę; -)
pomysł bunkrów i okopów oczywiście popieram z racji własnych również zainteresowań….ogólnie historia naszego regionu jest bardzo ciekawa i gdyby redaktorzy zainteresowali się nią i w nią wgłębili, to mieliby zapełniony tygodnik na najbliższe kilka lat….sama druga wojna światowa to ogrom materiału, nie wspominając o zabytkach, zapomnianych cmentarzach, kapliczkach….mógłbym wymienić tego jeszcze sporo
24 strony na 3 powiaty?! W tym miasto Sieradz, które powiatem grodzkim nie chciało być. W erze Internetu taka gazetka może dotrzeć jedynie do osób 50+, które nie korzystają z sieci. Tylko, że z tym jest problem, bo starsi są przyzwyczajeni do ogłupiającej telewizji. Na portalu internetowym mamy informacje najszybciej, na bieżąco i za darmo. Tygodnik musiałby mieć niesamowity poziom treści, żeby skłonić do zakupu. Zanim ukaże się kolejny numer, to większość informacji zdąży się zdezaktualizować. Ktoś wyżej wspomniał o bunkrach i okopach. Przecież lokalni wieśniacy doskonale wiedzą, gdzie są dawne rowy przeciwczołgowe – wysypują tam masę śmieci (w tym… Więcej »
Sprzedaż gazet spada w całym kraju ale to nie znaczy, że znikną.
Póki żyje stare pokolenie gazety będą się jakoś tam trzymały.
Ja w tej nowej gazecie pokładam wielkie nadzieje, bo czytanie o „samochodowych asystentach” nie jest już śmieszne, jest po prostu żałosne.
O co chodzi z tymi „samochodowymi asystentami”???