Ruchliwe i kłopotliwe dla kierowców skrzyżowanie w Pajęcznie ma szanse na przebudowę. Dalsze losy inwestycji zależą jednak od decyzji Zarządu Powiatu
Pojawiła się szansa na uzyskanie ogromnego dofinansowania na modernizację ulicy 1-go Maja w Pajęcznie i budowę ronda. W ramach „Rządowego Programu na rzecz Rozwoju oraz Konkurencyjności Regionów poprzez Wsparcie Lokalnej Infrastruktury Drogowej” istnieje możliwość pozyskania środków zewnętrznych w wysokości 80%.
Burmistrz Pajęczna Dariusz Tokarski wystąpił do Zarządu Powiatu Pajęczańskiego z inicjatywą przebudowy ul. 1-go Maja od ul. Kościuszki do granic miasta. Głównym punktem planowanej inwestycji jest budowa ronda na miejscu dotychczasowego skrzyżowania ulic 1-go Maja, Cmentarna, Wiśniowa. Każdy, kto korzysta z tego skrzyżowania wie, że należy uzbroić się w cierpliwość, aby włączyć się bezpiecznie do ruchu. Rondo usprawniłoby nie tylko płynność, ale znacząco podniosło bezpieczeństwo.
Przewidywany koszt realizacji projektu to 5 milionów złotych, jednak aż 4 miliony pochodziłyby ze środków zewnętrznych, więc jest to świetna okazja na wykonanie inwestycji niskim kosztem. Burmistrz zadeklarował udział finansowy Gminy Pajęczno w kwocie pół miliona złotych. Jeśli Zarząd Powiatu Pajęczańskiego zdecyduje się dołożyć drugie 500 tysięcy złotych i złoży wniosek do wojewody łódzkiego, istnieje szansa, że kłopotliwe skrzyżowanie już wkrótce przemieni się w rondo. Co ważne, starostwo posiada już stosowną dokumentację i pozwolenie na budowę drogi.
Jaka będzie odpowiedź Zarządu Powiatu dowiemy się już wkrótce, ponieważ termin składania wniosków upływa 15 kwietnia 2018 roku.
Odpowiedz
35 Wypowiedzi na temat "Jest szansa na rondo w Pajęcznie!"
Kawki sie pozabijaja na tym rondzie.
Upainiec Cię co noc odwiedza?
A Ty Baraniorzu pierwszy!!!
Dzialoszoki bedą robic wycieczki do Pna rondo zobaczyć 😂😂
Oni mają rondo , nie muszą robić wycieczek do jakieś zapadłej dziury tzw pna
No posłanka przed wyborami załatwi.
Kurla kiedyś to było… ludzie sie chociaż szanowali
Proponuję nazwę Rondo imienia targów końskich
Co jeszcze Tokuś obieca przed wyborami?
Czekamy na obwodnicę 🙂
Obwodnicę zastopowala posłanka.
Nie chciała dołączyć do propozycji burmistrza.
Nie widzicie że to drogo 5 milionów to można zrobić 5 kilometrów drogi a nie 5 metrów ronda
Czytanie ze zrozumieniem się kłania
Rondo będzie dobre ale żeby dało tam się baczki kręcić
Starymi rupieciami z wypierdzianymi siedzeniami!
Pani Stefanek o wszystko się postara 🙂
Rondo im.Prezydenta Prof.Lecha Kaczyńskiego – to będzie odpowiednia nazwa.
Robta te rondo to sie bedzie normalnie jezdzic jeszcze skrzyrzowanie jak na czestochowska cos odwalic i git
Twoja polszczyzna jest na poziomie bronka Bula komorowskiego!
Baraniarze będą mieli gdzie piłować stare raśple bez podłogi
Zrobcie strefe przemyslowa. A nie rondo
Strefy polegają na tym, ze firmy nie płaca podatków. Mamy wspierać cwaniaków?
Proszę o usunięcie tego komentarza przez administrację, dodane przypadkowo, a można tylko edytować 😉
ale się pali grunt naczelnemu, może światła dadzą mu kolejną 5 lat fatalnego gospodarowania gminą a nie rondo, pomysły ma w ostatnich 6 miesiącach a gdzie reszta?
Była już obietnica poprawy oświetlenia przy przejściach a jak jest to widać nawet istniejące lampy nie świeca .A skąd GMINA i POWIAT kasę wwezmą nawet te po 500 000 zł jak na długach jada
Kto narobił długów w powiecie, wiadomo.
Tak będzie to rondo w Pajecznie jak karetka pogotowia w Dzialoszynie przed każdymi wyborami starają się wmawiać że już…już będzie a po wyborach no nie udalo się załatwiać to to się nazywa miasto Dziadoszyn!!!!!
Pani spod Dzialoszyna pomoże, gdziezby nie.
co ma wspólnego poseł do drogi powiatowej?bo zaczyna mnie martwić poziom wiedzy typowy dla obecnej władzy lokalnej i ich giermków
Do czego potrzebni są posłowie. Bo region, mając posła, czy nie mając, jest na tej samej niezmiennej pozycji.
Posłowie są po to aby doić kasę i chodzić w kapeluszach.
Chłopie, poseł załatwia kasę.
W Pajęcznie potrzebna jest obwodnica i to bardzo pilnie , w spalinach się uduśimy a cmentarz poszerzymy.
Załatwienie takiej sprawy dla posła to pikuś, ale musi chciec.
Nie chodzi nawet o spaliny, ale ciężarówki z cementem i od przetwórniarzy jadą ile fabryka dała przez teren zabudowany.