Pomimo kapryśnej pogody, „Powiatowe Święto Plonów” przyciągnęło tłumy gości, którzy wspólnie świętowali zakończenie sezonu zbiorów. Uroczystości pełne tradycji, regionalnych smaków i wyjątkowych koncertów na długo pozostaną w pamięci uczestników.
W sobotę, 5 października, odbyło się długo wyczekiwane „Powiatowe Święto Plonów”. Impreza, która pierwotnie miała odbyć się we wrześniu, została przełożona ze względu na niesprzyjające warunki atmosferyczne. Niestety i w ubiegły weekend aura nie rozpieszczała, ale mimo kapryśnej pogody tego dnia, plac targowy zgromadził wielu chętnych do wspólnego świętowania.
Uroczystości rozpoczęła Msza Święta, podczas której wierni modlili się w intencji rolników oraz dziękowali za tegoroczne plony. Następnie barwny korowód dożynkowy, przemaszerował na plac targowy, gdzie odbyła się główna część obchodów. W tradycyjnym ceremoniale dożynkowym udział wzięli m.in. poseł na Sejm RP Marcin Przydacz, Wicemarszałek Województwa Łódzkiego Agnieszka Ryś, starosta pajęczański Paweł Sikora, burmistrz Pajęczna Dariusz Tokarski oraz wójtowie, radni i mieszkańcy regionu.
Organizatorzy i przedstawiciele władz wyrazili wdzięczność za trud codziennej pracy rolników, szczególnie w trudnych warunkach, jakie panowały w tym roku.
Uczestnicy tłumnie ruszyli na stoiska przygotowane przez Koła Gospodyń Wiejskich, na których można było skosztować przepysznych regionalnych specjałów. Tego dnia mieliśmy okazję posłuchać pajęczańskiej orkiestry dętej, która po wielu latach przerwy została reaktywowana. Jej występ wprowadził gości w radosny nastrój. Następnie publiczność porwała do tańca grupa Don Vasyl Junior & Cygańskie Gwiazdy, prezentując pełne energii rytmy cygańskiej muzyki. Gwoździem programu był koncert międzynarodowej gwiazdy, Danzela, znanego z przeboju „Pump It Up”. Jego występ przyciągnął rzesze fanów, dostarczając niezapomnianych emocji. Wieczór zakończyła zabawa taneczna.
Przepraszam bardzo, ale dlaczego do chleba jest miód a nie masło i plasterek szynki ?
Miód jest dobry na odchudzanie i pomaga zrzucić zbędny tłuszcz na brzuchu. Sam dużo schudłem na miodzie.
Bo Polska to kraj mlekiem i miodem płynący.😂
takie się je kanapeczki
Przynajmniej chleb 🍞 nie wylądował koło śmietnika tak jak miało to miejsce na pewnej KOnwencji
A gdzie Pielucha?
Pod twoimi spodniami
Jej panowanie się już skończyło.
Mimo kapryśnej pogody impreza była super przygotowana i zorganizowana..Panie w Kołach Gospodyń przygotowały super potrawy. Dożynki to polskie święto gdzie bochen chleba jest najważniejszy.Można go było kupić na stoisku.Był to chleb żytni z orkiszem i z dynią na zakwasie. Bardzo smaczny.
Super impreza! Takich dożynek jeszcze u nas nie było. Szkoda tego deszczu w sobotę, ale generalnie świetna impreza.
Nie wiem o jakich rolnikach i jakich plonach tu się mówi.
W Pajęcznie nie znam żadnego rolnika ani nie widzę gospodarstw rolnych.
Może w Niwiskach lub Dylowie to niech tam robią sobie imprezy zbioru plonów.
Nie znam również osób które kupują lokalne wyroby, plony czy produkty wytworzone przez przetwórniarzy. A wiecie dlaczego tego nie robimy?
Bo Ci wszyscy przerwórniarze czy producenci lodów z Działoszyna to zwykłe kanalie wykorzystujące biedne społeczeństwo do niewolniczej pracy za grosze.