Szybkie i zdecydowane działania pajęczańskich policjantów uratowało życie 60-letniemu mężczyźnie, który leżał na jezdni w Marzęcicach.
W sobotę 9 lutego o godzinie 21:10 dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Pajęcznie otrzymał zgłoszenie dotyczące człowieka leżącego na jezdni w miejscowości Marzęcice, gmina Strzelce Wielkie.
– Skierowany na miejsce patrol odnalazł leżącego na jezdni mężczyznę. Obok leżał jego rower. Mężczyzna ten był przytomny, lecz po chwili przestał oddychać i stracił tętno. Policjanci wezwali karetkę pogotowia ratunkowego i natychmiast przystąpili do reanimacji. Reanimację prowadzili, aż do chwili przyjazdu zespołu medycznego, który dalej kontynuował czynności przywracające funkcje życiowe mężczyzny – mówi rzecznik prasowy KPP w Pajęcznie mł. asp. Marcin Pawełoszek.
60-letni mieszkaniec gminy Strzelce Wielkie odzyskał przytomność i został przewieziony do szpitala. Pajęczańscy policjanci wyjaśniają okoliczności tego zdarzenia.
Już druga wiadomość policyjna z Marzecic w ciągu jednego dnia.
Czyżby to powiatowa stolica patologii?
Ponoć rowerzysta była tak pijany, że po zakończeniu reanimacji, obaj policjanci byli już zdrowo nawaleni (po usta-usta) xD