Mieszkańcy Trębaczewa wiedzą, że ulica Wyzwolenia, która jest odcinkiem drogi krajowej 42 po obfitych opadach deszczu zamienia się w rwącą rzekę, nazywaną żartobliwie Wyzwolanką. Wczoraj przekonaliśmy się jednak, że wystarczy nawet słaby deszcz aby strumień wody popłynął rzeczoną ulicą.
Sytuacja którą widzicie na poniższym filmie miała miejsce kilkadziesiąt minut po ustąpieniu opadów. Niestety wszystko wskazuje na to, że droga krajowa prowadząca przez Trębaczew podczas ulewnych deszczy nadal będzie zamieniała się w wartki strumień.
Wyślijcie ten filmik do GDDKiA. Masakra
A co się dzieje jak naprawdę mocno pada ??? Ale dla GDDKiA wszystko jest ok a ludzie sobie wymyślają.
sorry taki mamy klimat;)
Ciekawe czy byś tak pisał gdybyś mieszkał przy tej ulicy.
napisałem to z ironią, bo wiem że to wielki problem taki sam jest na ulicy Źródelnej w Pajęcznie mam znajomych, którym po ulewnym deszczu z ulicy wyżej położonej, a konkretnie Mickiewicza zalewa całą piwnice i parter, następna Kilińskiego to ta, która jest na skrzyżowaniu ze Źródelną i Częstochowską na nią spływa cała woda, bo jest najniżej, mam tam rodzinę i wiem, że problem jest poważny… trudno walczyc z tym żywiołem zwłaszcza jak jest tak obfity , czasem po prostu kraty kanalizacyjne nie nadażają z odpływem… W przypadku Trębaczewa, a raczej specyfiki bo to jest droga krajowa nr 42 powinno być… Więcej »
Tu widać że i tak zeszła a było więcej. Od przejazdu pod sam koniec.
Ci co jeżdżą na glebie umoczyli by sobie sandałki.
To nie problem tylko jednej drogi. Wiele dróg np w Częstochowie, Kłobucku ma ten sam problem. Wykonanie i brak przeglądów siedzi kanalizacyjnej robi swoje. Warszawy i tak nikt nie pobije
GDDKiA ma świadomość problemu. Ostatni remont miał poprawić nieco sytuację (wyprofilowanie nawierzchni, spadki sprzyjające lepszemu odbiorowi wody do studzienek), ale jak się okazuje – poprawy nie ma żadnej. Problem jest złożony: za mały przekrój sieci czy też kwestia podłączenia wielu ulic osiedlowych do przedmiotowej deszczówki. Krajówka nosiła się z zamiarem wykonania gruntownej przebudowy drogi na odcinku Działoszyn-Pajęczno (na własne oczy widziałem projekt, który zakładał całkowite zaoranie tej drogi i wykonanie jej od podstaw, włącznie z przebudową skrzyżowań i wszelkich sieci biegnących w drodze. Niestety, podobno minister zabrał im nagle połowę budżetu i zrobili jedynie nakładkę z chodnikiem. Takie są realia… Więcej »
Dlatego tak lubię tą stronę nie dość że fajne materiały to czasami jeszcze lepsze komentarze.