Teraz rzeźnik kłóci się ze wszystkimi dookoła. Byłoby to zabawne, gdyby nie fakt, że cierpią na tym ludzie. A blokowanie Złoczewa to dopiero jazda, ciekawe kto zatrudni zwolnionych jeżeli do powstania odkrywki nie dojdzie i zamkną elektrownię. Wszystko „dla dobra ludzi”, tak?