R e k l a m a
Strona głównaPorady ekspertaPrzypadek, zaniedbanie, stan pojazdu i nie tylko – w jakich sytuacjach...

Przypadek, zaniedbanie, stan pojazdu i nie tylko – w jakich sytuacjach nie otrzymasz pomocy z assistance?

Naprawa na miejscu zdarzenia, odholowanie czy wynajem samochodu zastępczego to tylko niektóre z usług, jakie mogą Ci przysługiwać w ramach ubezpieczenia assistance. Czasem jednak ochrona nie będzie działać. W jakich sytuacjach może do tego dojść?

 

Zalety posiadania ubezpieczenia assistance są niewątpliwe. W zależności od zakresu naszej polisy i rodzaju zdarzenia, może ona nie tylko ułatwić życie po wypadku, ale nawet ocalić plany wakacyjne całej rodziny. Trzeba jednak pamiętać, że mogą zdarzyć się sytuacje, gdy przysługująca nam ochrona nie będzie obowiązywać. Jakiego rodzaju wyłączenia odpowiedzialności z tytułu assistance (https://mubi.pl/poradniki/wylaczenia-assistance/) trzeba koniecznie mieć na uwadze?

Zawiniłeś Ty lub pasażer? Pomoc z assistance może nie nadejść

Jeśli liczysz na pomoc ubezpieczyciela w ramach assistance po tym, jak sam lub wspólnie z pasażerami przyczyniliście się do szkody, jest bardzo prawdopodobne, że się przeliczysz. Zakres wyłączenia odpowiedzialności w takich przypadkach jest bowiem naprawdę szeroki i obejmuje sytuacje zarówno całkiem oczywiste, jak i te bardziej skomplikowane.

Kiedy zatem m.in. należy się spodziewać, że pomoc z assistance nie nadejdzie?

  • Gdy kierowca spowodował wypadek, będąc w stanie po użyciu alkoholu lub nietrzeźwości.
  • Gdy kierowca spowodował wypadek, będąc pod wpływem różnego rodzaju substancji odurzających.
  • Gdy kierowca spowodował wypadek, nie mając prawa jazdy.
  • Gdy kierowca popełnił przestępstwo albo usiłował to zrobić.
  • Gdy powstała szkoda jest wynikiem winy umyślnej albo rażącego niedbalstwa.
  • Gdy kierowca zlikwidował szkodę na własną rękę, po czym domagał się zwrotu kosztów.
  • Gdy pojazd jest źle załadowany lub przeciążony.

Dodatkowo odpowiedzialność z assistance nie obowiązuje, gdy ubezpieczony pojazd jest używany niezgodnie z jego przeznaczeniem, a towarzystwo ubezpieczeniowe nie zostało o tym fakcie poinformowane. Chodzi m.in. o sytuacje, gdy samochodu używa się do:

  • płatnego wynajmu,
  • przewozu towarów i ludzi,
  • usług nauki jazdy,
  • jazd próbnych i pokazowych,
  • udziału w rajdach, próbach szybkościowych, itp.

Musisz powiadomić ubezpieczyciela o takich sytuacjach, bo w przeciwnym razie może on odmówić pomocy lub mocno ją ograniczyć. Niektóre towarzystwa stosują wyjątki – np. PZU Pomoc w Drodze zapłaci za transport poszkodowanych pasażerów do szpitala, o ile zagrożone będzie ich zdrowie lub życie, nawet jeśli przewoziłeś ich odpłatnie. Zazwyczaj jednak prawa do świadczeń nie będą obowiązywać.

Pech lub nieprzewidziane sytuacje także mogą wpłynąć na ochronę z assistance

Trafiłeś na jakiegoś rodzaju demonstrację lub protest? Twój samochód przypadkiem znalazł się w centrum zamieszek? Ucierpiał w wyniku działalności terrorystycznej, wojennej czy politycznej? Nie musisz być w żaden sposób zaangażowany w te wydarzenia, możesz wpaść na nie w wyniku pechowego zrządzenia losu lub stać się ofiarą działań siły wyższej. Twój ubezpieczyciel i tak może odmówić pomocy w ramach assistance, powołując się np. na brak możliwości realizacji usługi, gdy z przyczyn niezależnych od siebie nie będzie mógł do Ciebie dotrzeć.

Czy stan samochodu może mieć wpływ na pomoc w ramach assistance?

Wykupiłeś assistance komunikacyjne o szerokim zakresie i uważasz, że w takim razie nie musisz się już niczym przejmować? Nic z tych rzeczy, ponieważ w dalszym ciągu ciążą na Tobie obowiązki należne każdemu kierowcy. Zaliczają się do nich choćby regularne badania techniczne samochodu.

Dlaczego to w tym przypadku ważne? Nie mając ważnego takiego badania, narażasz się bowiem na wyłączenie odpowiedzialności z assistance. Ubezpieczyciel może zawrzeć w OWU zapis dotyczący sytuacji, gdy do szkody doszło w związku ze stanem technicznym auta i odmówić Ci pomocy. To samo tyczy się braku konserwacji czy przeglądu, które zalecił producent samochodu w warunkach eksploatacji.

Na czym polega franszyza kilometrowa?

Franszyza kilometrowa to jedno z najistotniejszych ograniczeń odpowiedzialności w ramach assistance. Polega na tym, że ubezpieczyciel zaznacza w umowie ubezpieczenia, jaka musi być minimalna odległość od Twojego miejsca zamieszkania musi dojść do zdarzenia, byś mógł liczyć na niektóre usługi. Czyli, jeśli Twoje assistance ogranicza franszyza kilometrowa na holowanie w wysokości 10 km od domu, a przydarzy Ci się kolizja w odległości 2 km, musisz odholować auto na własną rękę.

Obowiązywanie i zakres franszyzy kilometrowej jest najczęściej związany z ceną pakietu assistance, jaki wykupujesz. Miej to na uwadze, dokonując wyboru, bo zwykle im wyższy koszt, tym mniejsza szansa, że trafisz na duże ograniczenia.

Przykłady sytuacji, w których zakres assistance będzie ograniczony

Franszyza kilometrowa to najczęściej spotykane ograniczenie pomocy w ramach assistance, ale wcale nie jedyne. Jakich sytuacji jeszcze można spodziewać?

Możliwe jest np., że ubezpieczyciel da Ci do wyboru tylko jedno z kilku proponowanych rozwiązań (opłacony po wypadku nocleg, transport do ustalonego miejsca lub zorganizowanie zastępczego samochodu). Licz się również z tym, że w zależności od sytuacji nie pokryje wszystkich związanych ze zdarzeniem kosztów, np. opłat za części użyte do diagnostyki, mandaty, podatki, cła, postoje, itp.

Ograniczenia mogą dotyczyć także limitu w rodzaju określonej usługi, np. pomoc przy okazji rozładowania akumulatora w aucie może przysługiwać do dwóch razy w okresie ubezpieczenia. Wszystkie ograniczenia muszą być wyszczególnione w OWU assistance i tam należy ich szukać.

R e k l a m a