Drużyna Warty Działoszyn nie poradziła sobie ze spadkowiczem z III ligi Mechanikiem Radomsko, mecz inaugurujący rundę jesienną IV ligi łódzkiej zakończył się porażką Warty.
Pierwsza połowa niewątpliwie należała do podopiecznych Grzegorza Bodnara, jednak zawodnikom Warty nie udało się wykorzystać kilku świetnych okazji na strzelenie gola.
W drugiej połowie to zawodnicy Mechanika przejmują inicjatywę na boisku i strzelają zwycięską bramkę. Piłkarze Warty do końca walczyli o poprawę wyniku jednak bezskutecznie. Mecz zakończył się wygraną gości 0:1.
Poza boiskiem doszło do bulwersującego dopingujących Wartę incydentu. Jeden z kibiców Mechanika podpalił wywieszony wcześniej jako trofeum szalik drużyny z Działoszyna.