Jabłko dla kierowcy, który przestrzegał przepisów ruchu drogowego, cytryna zamiast mandatu. Taką akcję przeprowadzili pajeczańscy policjanci wspólnie z uczniami Szkoły Podstawowej w Makowiskach.
W środę 30 maja policjanci pajęczańskiej drogówki wspólnie z uczniami siódmej klasy Szkoły Podstawowej w Makowiskach przeprowadzili nietypową akcję – „Jabłko czy cytryna”. Przez ponad godzinę, policjanci dokonywali kontroli pojazdów. Za wzorowa postawę na drodze kierowcy byli nagradzani jabłkiem, natomiast ci kierowcy, którzy popełnili wykroczenie, zamiast mandatu musieli zjeść plasterek cytryny. Sami kierujący byli zaskoczeni nietypową kontrolą oraz sposobem jej zakończenia i z uśmiechem na twarzy przyjmowali owoce – nawet te kwaśne. Do akcji włączył sie ksiadz proboszcz parafii w Makowiskach – na której parkingu była przeprowadzana akcja – z koszem pysznych truskawek. Podczas prowadzonych działań, uczniowie wręczyli kierującym 4 jabłka i 3 cytryn.
to prawie jak zbieranie kropelek w Yanosiku. Zbieram a potem mam kupon paliwowy