Wzorową postawą wykazały się trzy pracownice jednej ze stacji paliw, które zabrały kluczyki od motocykla pijanemu kierowcy i natychmiast wezwały policję. Okazało się, że mężczyzna miał w organizmie niemal promil alkoholu. Na szczęście, dzięki przytomnemu zachowaniu obsługi stacji nie doszło do tragedii.
Zdarzenie miało miejsce w czwartek 30 kwietnia o godzinie 08:30 na jednej ze stacji paliw w powiecie pajęczańskim. Dyżurny pajęczańskiej Policji otrzymał zgłoszenie, z którego wynikało, iż obsługa stacji paliw dokonała obywatelskiego ujęcia nietrzeźwego kierującego, który przyjechał zatankować swój motocykl. Dyżurny natychmiast skierował tam dzielnicowego z którym służbę pełnili żołnierze WOT.
– Na miejscu okazało się, iż trzy pracownice stacji zauważyły jak młody mężczyzna przyjechał motocyklem na stację aby go zatankować. Po zatankowaniu wszedł do budynku stacji aby zapłacić za paliwo i w tym momencie zorientowały się, że jest pod działaniem alkoholu. Natychmiast udaremniły mu dalsza jazdę zabierając kluczyki od motocykla i niezwłocznie powiadomiły Policje. Kierującym motocyklem okazał się 32-letni mieszkaniec gminy Działoszyn, któremu to po sprawdzeniu trzeźwości urządzenie wykazało prawie promil alkoholu w wydychanym powietrzu. Po sprawdzeniu w policyjnej bazie danych okazało się również, iż nie posiada uprawnień do kierowania motocyklem –
Teraz mężczyzna odpowie za jazdę w stanie nietrzeźwości pojazdem mechanicznym jak również za brak wymaganej kategorii do jazdy motocyklem. Trzem pracownicom stacji gratulujemy obywatelskiej postawy oraz szybkiej i zdecydowanej reakcji, dzięki której nie doszło do kolejnej tragedii.
Brawo dla tych Pań za wzorową postawę. Tępić dziadostwo od zarodka!