Podczas minionego weekend na drogach powiatu pajęczańskiego doszło do dwóch niebezpiecznych zdarzeń drogowych. Działoszyńscy policjanci wyjaśniają okoliczności potrącenia 12 letniej dziewczynki oraz dachowania „renówki”.
Do pierwszego zdarzenia doszło w sobotę 9 września o godzinie 17:10 na drodze wojewódzkiej 486 w miejscowości Szczyty:
– Jak wynika ze wstępnych ustaleń pajęczańskiej drogówki 25-latek kierujący Renaut Megane na prostym odcinku drogi nie dostosował prędkości do warunków ruchu w wyniku czego stracił panowanie nad pojazdem. Kierujący został wytrącony z toru jazdy, wjechał do rowu, następnie uderzył w drzewo i finalnie zatrzymał się na dachu – informuje rzecznik KPP Pajęczno mł. asp. Wioletta Mielczarek.
W wyniku niebezpiecznego zdarzenia kierujący – mieszkaniec Działoszyna doznał obrażeń ciał i został przetransportowany do szpitala. Tam zlecono pobranie krwi do analizy pod kątem ustalenia stanu trzeźwości oraz kierowania pod ewentualnym działaniem środków odurzających.
Tego samego dnia około 19:50 dyżurny komendy otrzymał zgłoszenie o kolejnym zdarzeniu drogowym w Działoszynie w rejonie skrzyżowania ulicy Usługowej z ulicą Piłsudskiego.
– Jak wynika ze wstępnych ustaleń pajęczańskich policjantów 19-letni kierujący golfem podczas wykonywania na skrzyżowaniu manewru skrętu w lewo nie ustąpił pierwszeństwa znajdującej się na pasach 12-letniej dziewczynce, mieszkance Działoszyna – relacjonuje mł. asp. Wioletta Mielczarek.
Kierujący VW Golfem był trzeźwy. Dziewczynka w wyniku zdarzenia doznała obrażeń ciała i została przetransportowana do szpitala. Na obecną chwilę prowadzone są czynności i gromadzony materiał dowodowy na podstawie którego ustalone zostaną dokładne okoliczności tragicznych zdarzeń.
zdjęcia PSP w Pajęcznie
rodziców potrąconej 12 latki proszę o kontakt na email: msewer@onet.pl
sępy jak zwykle pierwsze
Dokładnie. Już wydzwaniają po Działoszynie próbując pozyskać dane dziewczynki
Hiena, po wypadkach szukaja ludzi zeby naciągnąc na pieniądze