Otrzymujemy sygnały, że oszuści działający metodą na „wnuczka” i „policjanta” ponownie obrali na cel teren powiatu pajęczańskiego. W ubiegłym roku mieszkanka gminy Działoszyn została oszukana w ten sposób na kwotę 60 tysięcy złotych.
W czwartek 15 października na terenie powiatu pajęczańskiego ponownie uaktywnili się oszuści wyłudzający pieniądze metodą na „wnuczka” i „policjanta”. Przestępcy dzwonią na numery stacjonarne i próbują oszukać starsze osoby, podając się za członków rodziny. Dzwoniący przedstawiają historię np. o rzekomym wypadku drogowym, który spowodowała lub miała w nim ucierpieć bliska osoba. Następnie informują o konieczności przekazania pieniędzy na leczenie lub wyciągnięcie z kłopotów.
Policja apeluje o czujność i rozsądek podczas rozmów telefonicznych z obcymi osobami. Przypomina również o uświadomieniu starszych osób o tym sposobie oszustwa. Pamiętajmy, że policja nigdy nie prosi o przekazanie pieniędzy i nigdy nie dzwoni z takim żądaniem. Przede wszystkim, gdy otrzymamy taki telefon, powinniśmy zachować zimną krew i zdrowy rozsądek. Nigdy nie przekazujmy pieniędzy obcym osobom bez względu na to, jakie historie będą nam opowiadać. W razie najmniejszych podejrzeń, że ktoś próbuje nas oszukać, należy kontaktować się z Policją, dzwoniąc pod numer alarmowy 112 lub 997.
Ostrzeżcie swoje rodziny, ponieważ niestety pomimo licznych akcji informacyjnych oszustwa nadal działa. Osoby działające w stresie pozbywają się w ten sposób oszczędności całego życia. Warto przypomnieć, że w listopadzie ubiegłego roku mieszkanka gminy Działoszyn straciła 60 tysięcy złotych.
Trzeba być nienormalnym by przekazać komuś 60 000 złotych !! Jakim cudem ktoś wie ,że taką sumę masz w domu. Chyba ,że prawdziwy wnuczek z kolesiami babcię załatwił !!!
Dzialoszyn… A to mówi samo za siebie
Ptasi móżdżek, a to mówi za ciebie
Zlikwidować staruszkom telefony stacjonarne i..po kłopocie!!sam tak zrobiłem i spokój!!