W Gminie Rząśnia przyznano stypendia dla najzdolniejszych uczniów i studentów, łączna kwota nagród to ponad 40 tysięcy złotych.
We wtorek 6 lipca odbyła się uroczystość wręczenia nagród najzdolniejszym uczniom szkół podstawowych, gimnazjalnych i ponadgimnazjalnych z terenu Gminy Rząśnia. Na wydarzenie zorganizowane w Gimnazjum im. Jana Kochanowskiego w Rząśni zaproszono wyróżnionych uczniów, ich rodziców i opiekunów, dyrektorów szkół i nauczycieli wychowawców oraz przedstawicieli samorządu gminnego. Nagrody dla najzdolniejszych wręczał wójt gminy Rząśnia Tomasz Stolarczyk.
Stypendia są przyznawane uczniom jako jednorazowe świadczenie za osiągnięte wyniki w nauce po ukończonym roku szkolnym oraz uczniom będących laureatami konkursów ogólnopolskich lub międzynarodowych przynajmniej na szczeblu wojewódzkim, w każdej dziedzinie, bez względu na średnią ocen. W przypadku studentów za osiągnięte wyniki w nauce po ukończonym roku akademickim. W tym roku na mocy decyzji wójta gminy Rząśnia Tomasza Stolarczyka przyznano 148 stypendiów na łączną kwotę: 40 395,00 zł.
fot.: Maciej Ratajczyk
Odpowiedz
34 Wypowiedzi na temat "Wójt nagrodził najzdolniejszych"
Kopalnia daje to rozdają- bez kopalni nic by nie mieli
to chyba dobrze ze dają niż by mieli zabrać?
I bardzo dobrze!! Trzeba docenić trud nauki. Nagrody te są nie tylko wyróżnieniem ale również w pewnym sensie mobilizują do nauki.Te niewiele ponad 40 000 wydane na nagrody to pieniądze wydane mądrze czego nie można powiedzieć o pieniądzach przeznaczonych na zbliżające się „Dni Rząśni”Taki festyn to nic więcej jak promowanie opilstwa.
Nastepnym razem-niechodz, niepji, niepatrz i nie komentuj.
NIE z czasownikami piszemy osobno, następnym razem nie pisz, pomyśl, nie rób błędów!
A co do tego ma kopalnia.
Nauka i praca, tym jako naród możemy promować region i kraj. Wreszcie słuszna inicjatywa. Oby tak dalej.
Najgorsze jednak jest to ,że większość tych zdolnych i mądrych będzie musiała szukać szczęścia daleko stąd . Tutaj szczęście i miejsce znajdą Ci ,którzy mają odpowiednie nazwisko albo kasiastych rodziców, którzy będą mogli załatwić dobre i ciepłe posadki.
Nie można patrzeć na wszystko przez pryzmat „układów” Bo ilu mogą przyjąć lokalne władze. A kasiaści rodzice nie będą pchać dzieci na byle jakie posadki, tylko zafundują edukację w porządnych szkołach i odpowiednich kierunkach. Nie ma co liczyć że dzieci będą żyć z rodzicami pod jednym dachem przez całe życie, bo to nie te czasy. Migracja i emigracja jest nieunikniona. Chyba że ktoś chce siedzieć w na garnuszku mamy i narzekać że nie ma pracy w gminie itp. Bo narzekanie jest wkomponowane w nasz naród
Jak bym mogl to glosow ZA dalbym bardzo duzo. Bardzo dobrze napisane. Ale zawsze znajdzie sie jakas kanalia ktorej cos nie pasuje.
Prace w urzędzie nazywasz „byle jaką posadką”? Świetna pensja , pełny socjal przy małym nakładzie pracy i nauki. Synekura w czystej postaci.Proponuje przejechać się do przetwórni i popatrzeć jak ludzie pracują.
Tak patrząc z boku to Pani Ewa przypomina pewną linię spoleczną kojarzoną ostatnio z szybkimi karierami 🙂 Słowotok identyczny.
Szybką karierę można zrobić tylko w urzędzie. A mnie tam nie ma.W pewnym sensie zrobiłam karierę, której zazdrości mi większość .
„W pewnym sensie zrobiłam karierę, której zazdrości mi większość .
Taaaa 😀
Powiedz jaką. Pójdę Twoją drogą.
Kariera w gminie. Dobre!!!!. To interesujące małostkowe rozumienie kariery.
Wójt nagrodził zdolnych którzy jeszcze nie nauczyli się czekać na posadki. Nagrodził po to aby się uczyli i pojmowali odpowiednio życie. Aby ich życiowym priorytetem nie było czekanie na pracę w gminie.
Bo na posadki w gminie czekają mało zdolni, po małym nakładzie sił i nauki, (jak sama piszesz) Zdolny, jest prawnikiem, lekarzem, inżynierem a nie czekającym na stanowisko referenta z 2000 zł byle jakim po zarządzaniu ukończonym w szkółce niedzielnej
Niestety ci zdolni prawnicy i lekarze od państwa polskiego dostają marne grosze za swoją odpowiedzialną i ciężką pracę a na każdym kroku są szkalowani i ukazywani z jak najgorszej strony. Prawda jest taka, że w Polsce najlepsza praca to praca w urzędzie, szkole itp.-bez odpowiedzialności, lekko i przyjemnie. Lub bycie menelem spod sklepu z butelką taniego winka.
Co ty mówisz. Jak ktoś kończy renomowaną uczelnię, to nie pragnie pracy w gminie.
Ten zdolny lekarz po 6 latach trudnych studiów , roku stażu na rezydenturze zarabia niewiele ponad 2000 , tyle samo co za nic nie odpowiadający urzędniczyna w urzędzie.
Będąc lekarzem, prawnikiem, inżynierem, mam świadomość że ukończyłem szkołę dzięki swoim zdolnościom i pracę mam nie dzięki koneksjom. I nie muszę drżeć o posadkę przy kolejnych wyborach. Na początek mają niewiele. Mając zdolności robią specjalizację i zarabiają dużą kasę
Widze, ze pani Ewi wszystko zle i nie na raczke. To sie wyprowadz tam gdzie lepiej bedzie i juz. Nic na sile :-/
Pani Ewo – sprzedam tanie „walizki” do wyprowadzki…. 🙂
No właśnie: „się wyprowadź” żeby dla swoich było więcej miejsca?Najlepiej żeby zostali sami nieświadomi nierówności społecznej , tacy co to chętnie chodzą na festyn i piją piwko.
Nie mieszkam w tej gminie. Ale jak czytam Pani posty, to szkoda mi normalnych ludzi tej gminy. Naprawde. Uwierz mi. Takich powinni deportowac gdzies. Srac we wlasne gniazdo??? Nierozumie 🙁
Normalnych czyli jakich? Nie rozumiem, nie można nawet wyrazić swojego zdania? To że ktos mieszka w tej gminie, nie znaczy że musi pałać do niej miłością. Mieszkałam pare lat w tych okolicach i wiem jaki nepotyzm i znajomości panują np. w urzędach i szkolach. Zwykły szary człowiek nie ma szans na prace tam, choćby mial duże wyksztalcenie i kwalifikacje. Jedni to widza, inni nie, może ci drudzy mają lepiej – żyją sobie w błogiej nieświadomości, przekonani ze życie jest różowo- cukierkowe
Zgadzam się z powyższą wypowiedzią. Ci ,którzy tak mnie krytykują to pewnie właśnie znajomi znajomych i rodzina rodziny.Cieszą się ciepłymi posadkami i bardzo ich boli ,że ktoś mówi prawdę , a wszak prawda boli najbardziej.
Ja bym chciał żebyś TY i Twoje dzieci ( jeżeli masz) dostały posadki w gminie. To by wszyscy pisali o Tobie a Ty przestałabyś pisać.
Powiedz. Ile tych posadek jest. Przecież dla wszystkich zdolnych czy nie zdolnych nie wystarczy. Jeżeli zmieni się opcja rządząca to będzie wymiana na posadkach, i dalej będziesz narzekać. Chyba że sama chcesz się załapać i gnieciesz temat. Być może inna opcja Ci to zagwarantuje. Ile wysiłku dałaś od siebie żeby taka posadkę mieć
Znakomita odpowiedź 😀 Szczególnie fragment: Chyba że sama chcesz się załapać i gnieciesz temat.
Może zamiast rodzaju żeńskiego powinien być męski ale tak to super 😉 Zresztą r2d2 to niemal zza płota.
O ludzie, to co pisałam to są fakty, czemu się obrażacie?? Nawet dziecko wie, ze niezdolny i niewykształcony a ze znajomościami zawsze się ustawi. Tak jest w całym kraju ,nie tylko w waszej pięknej gminie.
Nikomu nie zazdroszczę pracy w gminie i nie czyham na niczyją posadkę,a to co wyprawia rząd też mnie nie interesuje.
Niewiesz jacy normalni? Tacy ktorzy nie ,,walą,, we wlasne gniazdo. A druga sprawa to taka, ze trzeba sie bylo uczyc. Nie rozumie tu wielu. Po gimnazjum chcieli by odrazu niewiadomo kim byc i krocie zarabiac. Nie badzcie smieszni 🙂
Nauka nauce nie równa. Może to być zarządzanie albo bhp w jakiejś filii np. w Sieradzu, ale może też być agh w Krakowie, albo medycyna w Warszawie. Wszyscy potem maja ,,wyższe,, wykształcenie 🙂
To trzeba zbudować kolejny urząd gminy np: w Białej, Suchowoli , Reklach. lub inną jednostkę samorządową aby już nikt nie płakał i nie zazdrościł. Może ten dzisiejszy prospołeczny rząd (mamy swojego posła) podoła wyzwaniom mieszkańców gminy. Proszę pisać petycję, może coś załatwią. Albo zlikwidować gminę Rząśnia i wtedy będzie spokój