Remisem zakończył się dla Warty Działoszyn pierwszy historyczny mecz w III lidze.
Spotkanie rozpoczęło się od uroczystości z okazji awansu Warty oraz uczczenia minutą ciszy zmarłego mieszkańca Działoszyna.
Pierwsza połowa meczu niewątpliwie należała do drużyny gospodarzy. Już w 8 minucie Porochnicki po pięknym strzale z 30 metrów umieszcza piłkę w siatce Broni. Warta zdobywa prowadzanie i cały czas atakuje bramkę gości.
Podopieczni Grzegorza Bodnara wyraźnie górują nad zawodnikami z Radomia, jednak pomimo stwarzania wielu świetnych akcji kolejna bramka pada dopiero z rzutu wolnego w 41 minucie. Niezawodny Krzysztof Kukulski trafia w samo okienko i posyła gości do szatni z wynikiem 2:0.
Najwyraźniej w przerwie meczu Tomasz Dziubiński – trener Radomian – skutecznie zmotywował swoich zawodników do lepszej gry, bo w drugiej połowie to właśnie Broń zaczęła przejmować inicjatywę na boisku. Kontaktowego gola w 75 minucie strzela Piotr Nowosielski, a dziesięć minut później wynik poprawia Wajih Bounchiba. Mecz ostatecznie kończy się remisem 2:2.
Warto wspomnieć, że swój debitu na III ligowej murawie miał tego dnia również sędzia, którego decyzje budziły wiele kontrowersji wśród obu stron. Zdaniem kibiców Warty mecz powinien zakończyć się zwycięstwem gości.
Inauguracyjnym meczem Warta pokazała, że wbrew obiegowym opiniom ma czego szukać w III lidze.
Zdjęcia i wideo dzięki uprzejmości portalu http://bronradom.pl.
Brawo Warta!!!
Troche lipa z dopingiem
No niestety doping został w IV lidze chociaż i tak lepiej niż w Pajęcznie.