Słabym występem na własnym boisku zakończył się sobotni mecz Zawiszy Pajęczno z Unią Skierniewice. Podopieczni Tomasza Jaworskiego stracili w tym spotkaniu, tylko jedną bramkę. Jednak gdyby goście wykorzystali podyktowany rzut karny wynik byłby bardziej dotkliwy.
Niestety jest to kolejny słaby występ Zawiszy. Kilka dni temu po przegranej 0:6 z grającą w klasie okręgowej drużyną Orkan Buczek reprezentanci pajęczna pożegnali się z Pucharem Polski. Aktualnie w tabeli IV ligi łódzkiej Zawisza zajmuje 7 miejsce.
Znacznie lepiej radzi sobie Warta Działoszyn. Pomimo wymęczonego w ostanim spotkaniu remisu z Zawiszą Rzgów podopieczni Grzegorza Bodnara pozostają na szycie tabeli. Na jedenaście rozegranych spotkań na koncie Warty jest tylko jedna porażka i jeden remis.
Naprawdę tak tak słabo grała Zawisza ?