
Jeśli wapień do tej pory kojarzył ci się wyłącznie ze skałami w Jurze Krakowsko-Częstochowskiej, to najwyższa pora zrewidować swój stan wiedzy. Wapień jest bowiem… wszędzie. Wystarczy się rozejrzeć. Tak – tu i teraz.
Czy wiesz, że z wapienia korzystasz codziennie – stąpasz po nim, mieszkasz razem z nim, bierzesz do rąk, a nawet… spożywasz? Zacznijmy od podstaw. Wapień jest skałą osadową, zbudowaną głównie z węglanu wapnia, najczęściej w postaci kalcytu. W Polsce najwięcej skał wapiennych znajduje się w Górach Świętokrzyskich, Jurze Krakowsko-Częstochowskiej i w Tatrach.
Budownictwo i infrastruktura
Kamień wapienny, stosuje się m.in. do produkcji wapna palonego i hydratyzowanego, a mączki wapienne do całej palety produktów chemii budowlanej: tynków, zapraw, klejów i farb. Istnieje więc duże prawdopodobieństwo, że gdybyś rozejrzał się po pomieszczeniu, w którym się znajdujesz, wapień mrugnie do ciebie ze ścian.
– Gdy wyjdziesz na zewnątrz znów znajdziesz się w jego towarzystwie – wapno wykorzystywane jest bowiem do stabilizacji podłoża gruntowego na dużych kontraktach autostradowych, a kamień wapienny w podbudowach drogowych, nawierzchniach asfaltowych i betonowych – opowiada Rafał Pożyczka, Dyrektor Handlowy firmy WKG w Raciszynie specjalizującej się w przetwórstwie surowców mineralnych.
Rolnictwo i przemysł spożywczy
Świat fauny i flory równie chętnie korzysta z wapienia i jego produktów pochodnych. Soczysty kurczak z przyrumienioną skórką, który tak pięknie wyglądał na twoim niedzielnym stole prawdopodobnie sam jadł wcześniej pasze zawierające kredę pastewną. Produkty wapiennicze wchodzą w skład gotowych mieszanek i premiksów paszowych lub stanowią indywidualny składnik żywieniowy – mówi Ireneusz Skuta, odpowiedzialny w WKG za sprzedaż nawozów wapiennych.


Zazdrosnym okiem zerkasz na piękny ogród sąsiada – z nienagannym trawnikiem i bujną roślinnością? Spytaj, czy nie jest to przypadkiem zasługa wapienia, a konkretnie węglanu wapnia zawartego w nawozach węglanowych, który stosuje się dla przywrócenia właściwego odczynu pH gleby, na której uprawia się rośliny. Wiedzą o tym także rolnicy, którzy na co dzień korzystają z nawozów wapiennych.
– Uprawiam 30 ha. To między innymi owies, pszenżyto i jęczmień. Gleby jakie posiadam są IV, V i VI klasy. Od lat wapnuję glebę. Dziś, przy tak dużym zakwaszeniu ziemi, nie ma rolnictwa bez nawozów wapiennych. Bez nich trudno mówić o dobrym plonowaniu. Gołym okiem widzę czy dane pole jest wapnowane czy nie – mówi Zbigniew Grzesiak z Wręczycy, koło Pajęczna.

Przemysł farmaceutyczny
Witamina tu, magnez tam, jeszcze ze dwie tabletki na piękną cerę, zdrowe oczy i mocne kości. Przyznajmy z ręką na sercu – kto z nas nie korzysta na co dzień z rozmaitych leków i suplementów diety? W większości z nich jest obecny węglan wapnia. Najczęściej w roli źródła samego wapnia, wypełniacza, nośnika czy też składnika aktywnego (np. w lekach na nadkwasotę).
Inne gałęzie przemysłu
Z wapieniem musiał się zetknąć każdy, kto ma w domu coś ze szkła. Mączka wapienna pełni rolę stabilizatora i poprawia jakość tzw. składu szklarskiego. Podobnie jest z papierem. Użyty do jego produkcji wapień i zawarty w nim węglan wapnia generuje masę papieru oraz nadaje mu białą barwę. Jest również wykorzystywany do innych zastosowań – w przemyśle chemicznym, metalurgicznym czy energetyce. Może się więc okazać, że z wapieniem wszyscy jesteśmy za pan brat, nawet jeśli jeszcze o tym nie wiemy…




ta firma to tylko tak się umie reklamować?przez artykuły?inaczej nie potrafią?to już chyba 3 w tym miesiącu!
A co w tym złego? Bardzo fajna forma promocji. Ten portal się czyta więc odbiór na pewno będzie spory.