Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Pajęcznie informuje, że w badaniach jakości wody z wodociągu Działoszyn zaopatrującego miejscowości: Działoszyn i Posmykowizna, gm. Działoszyn w powiecie Pajęczańskim stwierdzono obecność bakterii grupy coli.
Woda jest warunkowo dopuszczona do spożycia, po uprzednim przegotowaniu. Przegotowania wymaga także woda do: przygotowania posiłków, mycia spożywanych na surowo owoców i warzyw, mycia zębów, mycia naczyń, kąpieli noworodków i niemowląt.
Trwają prace mające na celu przywrócenie jakości wody.
Uwaga: Wodę należy gotować przez minimum 2 minuty, a następnie bez gwałtownego schładzania pozostawić do ostudzenia.
Woda bez przegotowania może być stosowana do codziennego mycia, prania odzieży, prac porządkowych (np. mycia podłóg) i spłukiwania toalety.
Zlecenia obowiązują do czasu wydania kolejnego komunikatu.
Czyżby deszczówkę z Anity znaleźli?
Co tam ?
To kucia się mści.
Zapomniał pan redaktor napisać że na Koloni Drabach I innych okolicach gminy woda wogóle się nie nadaje do spożycia. Czyżby celowo pan to pisze . 11 przykazanie redaktora to obiektywizm jeśli nie zna pan tego pojęcia prosze zająć się inną pracą. pan z małej litery celowo.
@romek zła woda jest jeszcze w Śmierodziowicu Dolnym, Zabździchowicach Małych i Pierdziowicach Wielkich!! Jesteś ignorantem!! Czemu o tych miejscowościach nie wspomniałeś?? To jakaś prowokacja?
W gminie nie mamy takich miejscowości które wymieniłeś.
Tak mam zamiar cię sprowokować.Może ci żyłka w du….e pęknie albo już pękła kto wie.
Romek, Janek chce powiedzieć, „przestań się osmieszać”. Redaktor jest tu cokolwiek winien? Ma wymienić każda ulice i najmniejszą miejscowość? Wie tyle ile mu powiedzą służby za to odpowiedzialne!! Sądzisz, że powinien na własną rękę w każdej miejscowości badać wodę? To chore!!
Brawo Ramzes!!! Niektórym to tak trzeba jak krowie na granicy
Pisze to co mu rafik powie. Ważne że Posmykowizny nie ominął dlatego już pojawiają się spekulacje.Ewa moim zdaniem to jest bardzo ważna sprawa z tą bakterią i trzeba właśnie wymienić wszystkie miejscowości w naszej gminie gdzie występuje zagrożenie.
Romek Powiatowa Stacja Sanitarno Epidemiologiczna wydała w tej sprawie dwa komunikaty i w takiej formie zostało to opublikowane.
Brawo PiS, brawo Dobra Zmiana!!!
Iwona nie ten temat tu chodzi o poważną sprawe. Poczytaj jaką konsekwencje niesie za sobą to skażenie.Nie życze nikomu żeby zachorował.
Ścieki razem z wodami opadowymi dostały się do ujęć wody pitnej i mamy to w kranach.
Takie warunki środowiskowe do życia w Polsce nam banda wiecznie rządząca PO-PIS zgotowała:( A my ciągle wybieramy to jedno czy drugie zło. Niedługo utopimy się w tych ściekach. Odbiegamy niestety od dobrych standardów coraz dalej. Kasa a nie dobro człowieka dla naszych rządzących się liczy. Firmy się zamyka lub sprzedaje a tworzy wysypiska śmieci. Nie ma w rządzie przedstawicieli Polaków. A jak się kiedyś postawimy to nas armia USA szybciutko ustawi do poziomu na tym naszym poligonie w obronie demokracji, wolności. Tam gdzie amerykanie lokują swoje bazy tam nie dzieje się dobrze. Taki PIS gotuje nam los. A jak komuś… Więcej »
Taki los gotuje nam Pielucha.
Za to wszechmocny każdy inny politykier by bohatersko tę wodę oczyścił poprzez dotknięcie palcem…
Obudźcie się ludzie i przestańcie pluć jadem wkoło. Każdy polityk jest taki sam, trochę pogada przed wyborami, „że my dobrzy, oni źli”, a później byle kabza się zgadzała. Tak było, jest i będzie.
Wtlewamy wodę deszczową…😜
Szanowni Państwo !
Na terenie gminy Działoszyn, jest wiele studni głębinowych. Czy nie uważacie, że niechlujstwo włodarza gminy doprowadziło do takiej sytuacji? Dlaczego we wszystkich studniach oprócz zarządzanych przez Pana Burmistrza jest woda zdatna do spożycia? Odpowiedź jest prosta, niechlujstwo i pańskie zaniedbania spowodowały utrudnianie w codziennym życiu mieszkańców.
Panie Burmistrzu!
Czy nie powinien Pan rozliczyć swoich pracowników winnych za zaniedbania, chyba że Pan sam czuje się winny, jeśli by tak było to proszę zastanowić się nad dalszym zarządzaniem gminą. Panie Burmistrzu mieszkańcy mogą tego nie wytrzymać.
Wierny czytelnik Twojego Pajęczna.
Na terenie zakładu Anita były wiercenia w głąb ziemi gdzie były pompowane ścieki stąd ten smród koło biedronki latem .Może to jest przyczyna skażenia wody w Działoszynie.
A do jądra ziemii sie dowiercili?
Pracownicy tego zakładu wiedzą o co chodzi,a dla zwykłego Kowalskiego brzmi to nieprawdopodobnie.
No to sprawa robi się rozwojowa, a co na to poslanka Stąd.
Jak zawsze nic. Ja tylko kasa interesuje.
Stanisław, Lucjan, Jurand że Spychowa i Widziszniegrzmisz
– idż się lecz, rozmowa ze sobą to objaw choroby psychicznej.
Życzę zdrowia.
Zielony, jesteś naprawdę zielony, to nie wina burmistrza i jego służb, to wina nas samych. Tolerowaliśmy wywożenie z Anity odpadów poprodukcyjnych w różne miejsca naszej gminy i teraz mamy. Porozmawiaj z mieszkańcami z naszych miejscowości, to ci powiedzą jakie ilości lodów i.t.p. były wywożone, kiedy i gdzie były zakopywne. A dalej to już sama natura spowodowała, że ten syf dostał się do wód głębinowych.
też zielony jesteś zielony, nie wina Burmistrza, a kogo? Do kogo należy oczyszczalnia ścieków w Działoszynie? Ten bubel, a mowa tu o oczyszczalni w Działoszynie już dawno wymagał modernizacji, a najlepiej wybudowania nowej, ale nasz włodarz nigdy nie miał pieniędzy na ten cel. Zainteresuj się tym tematem głębiej, a wiele zrozumiesz.
Jesteś zielony jak szczypiorek na wiosnę i masz wiedzę na poziomie mutanta.
Weź się doucz, bakterie koli tworzą się w jelitach ssaków i pochodzą ze ścieków komunalnych czyli szamb i kanalizacji. Kilka lat temu skanalizowano między innymi Kolonię Lisowice. Wykonanie tej kanalizacji było wadliwe i wykonane nieudolnie i nieszczelnie dlatego teraz bakterie dostały się do wodociągu.
Gdyby skażone były tylko urządzenia wodociągowe -rury sieci, przyłącza, elementy hydroforni to kilkukrotne płukanie wodociągu przy jednoczesnym zastosowaniu chlorowania wyeliminowałoby zanieczyszczenie.A prawdopodobnie zanieczyszczona jest woda głębinowa, która do studni napływa.
I co dalej z tą woda? Jak to oczyścić?
Burmistrz w takiej sytuacji jest zobowiązany 24 godziny na dobę dostarczać ludziom wodę pitną i wskazać miejsce jej poboru.Czy w Działoszynie tak jest -nie.Nie chcieliście zmiany gospodarza to kupujcie wodę butelkowaną albo pijcie skażoną.Sami tego chcieliście to próżne żale.
Czy to prawda, że dzisiaj również zostanie zakręcona woda na terenie Działoszyna?
Z odpowiedzi sanepidu wynika, że woda jest skażona w studniach w Działoszynie i Kol. Lisowice. Ale w badaniach nie wyszły bakterie kałowe. Czyżby ta słynna woda deszczowa? Ciekawe co dalej z tym zrobią. Policja albo inne organy powinny szukać winnych i to wyjaśnić a gmina powinna ludzi informować co i jak a nie nabierać przysłowiowej wody w usta.
Na Facebooku są protokoły sanepidu, które mówią o bakterii coli. Więc kto kłamie?
Rarat proszę doczytać te protokoły. Są bakterie z grupy coli ale samych bakterii Escherichia coli ani enterokoków kałowych nie ma. Tych w badaniach wyszło 0
Cokolwiek tam nie wyszło to chyba jakaś informacja powinna być podana, a tak tylko plotki…
Dokładnie. Zgadzam się w 100% pocieszające jest to, że wiadomo, że wody nie zatruły ścieki mieszkańców. Chociaż z drugiej strony jakby wyszły bakterie kałowe to może by szybciej znaleźli źródło np nieszczelną rurę na kanalizacji albo jakieś lewe szambo. A tak to nic nie wiadomo.
Co ty tutaj kobieto wypisujesz w komunikacie z sanepidu piszą że znaleźli też bakterie kałowe. Dobrze wiemy że pracujesz u Draba miej kobieto troche honoru .
Mieszkanka gminy i Mieszkanka – dobrze wiesz, jak jest, więc nie mydl ludziom oczu. Ktoś to zleca, czy sama to piszesz?
Komunikat jest potrzebny, ale oparty na prawdzie.
Przykro mi ale ja piszę tylko to co wyczytałam z oficjalnego pisma sanepidu. I po prostu uważam że gmina też powinna ludzi poinformować co się stało, więc o jakim mydleniu oczu mowa. Czym się różnią wykryte bakterie z grupy coli od bakterii e. coli w wodzie to można sobie w Wikipedii nawet prosto sprawdzić.
Ale ty jesteś monotematyczna to że tatuś drze koty z firmą anita wypisujesz takie głupoty. Bakterie kałowe też wykryto.W czasie pracy w gminie zajmij się robotą a nie pisaniem głupot.
Panie Edek, gdyby pan Mariusz miałby być moim ojcem to musiałby przy dobrych wiatrach mieć teraz minimum jakieś 70 lat. To co pisałam wcześniej to pisałam na podstawie tego co wyczytałam na profilu FB tego pana. A tam były wyniki badań z czasu kiedy wydawali pierwszy komunikat czyli z początku października i tam bakterii kałowych sanepid nie wykrył. Jak pan nie wierzy to proszę sobie to sprawdzić na FB. Poza tym mój komentarz pojawił się zanim przeczytałam ten nowy komunikat o wodzie w Działoszynie.
Panie Edek, po pierwsze proszę mnie nie obrażać. Po drugie, jak już się pan tak interesuje moim życiem to informuję, że nie pracuję w urzędzie od czerwca. Po trzecie określenie „drze koty” jest moim zdaniem wysoce niestosowne i świadczy o braku wiedzy w tym temacie. Mój tata opiera się w swoich wypowiedziach o fakty i oficjalne protokoły pokontrolne i inne dokumenty otrzymywane z WIOŚ, ustaleń policji i Wód Polskich, z których jednoznacznie wynika, że firma Anita nie przestrzega przepisów ochrony środowiska. Przypominam, że robi to również w pana interesie, bo żyjemy w tym samym środowisku. Po czwarte sprawa skażenia wody… Więcej »
Kilka prywatnych studni głębinowych jest czysta i wolna od jakichkolwiek bakterii. Tak więc woda jest dobra tylko sieć wodociągowa zaniedbana, a to już na pewno jest sprawa burmistrza a nie 'Anity’.
Pokaże Pan wyniki badań i poda adresy tych studni?
W Trębaczewie jest kilka i w Bobrownikach
W Trebaczewie i Bobrownikach są też studnie gminne i też są czyste. To żaden argument.
Adrianna ja nie użyłem imienia twojego taty przeczytaj uważnie moje wpisy. WIĘC UDERZ W STÓŁ A NOŻYCE SIĘ ODEZWĄ.
Ale dobrze że znamy twoje stanowisko w sprawie i myśle że tatuś doprowadzi sprawe skażonej wody w kranach do końca bo od naszego Burmistrza nic się nie dowiemy.
Dzisiaj pod urzędem chował się przed ludźmi . Ludzie którzy za nim byli chcieli wyjaśnień.
Być może panie Edek nie użył pan imienia mojego taty, ale o pana wpisie tutaj dowiedziałam się od znajomych, którzy jednoznacznie skojarzyli go z moją osobą. Nie znam innej osoby pracującej w urzędzie, której rodzic oficjalnie wypowiadał się o firmie Anita. Oni też nie znali. Tak więc uderzyłam w stół, a Panu widzę zabrakło argumentów i teraz twierdzi pan, że pański wpis dotyczył innej osoby a ja się niepotrzebnie wypowiadam. Nic bardziej mylnego. I ponownie powtarzam, że sprawa dotyczącą zanieczyszczenia wody pitnej nie powinna być owiana polityczną propagandą. Opierajmy się na faktach a nie na domysłach. I przede wszystkim szanujmy… Więcej »
Ciekaw jestem skąd gmina bierze wodę i czy daje gwarancję czystości.